Polskie F-16 pomogą w patrolach słowackiego nieba. Jest porozumienie

Oprac.: Krystyna Opozda
- Para dyżurna polskich myśliwców F-16 będzie patrolować też słowacką przestrzeń powietrzną - poinformował minister obrony Słowacji Jaroslav Nad’ po rozmowie z szefem polskiego MON Mariuszem Błaszczakiem.

- Otrzymałem od mojego drogiego przyjaciela potwierdzenie, że Polska jest gotowa dbać o przestrzeń powietrzną Republiki Słowackiej, kiedy Słowacja postanowi uziemić swoje MiG-29 - powiedział Nad’. Dodał, że polskie lotnictwo ma wspierać Słowację do czasu otrzymania przez nią myśliwców F-16, co ma nastąpić w 2024 r.
Błaszczak ze swej strony poinformował, że polska para dyżurna będzie wykonywać loty z baz w Polsce. Szczegóły mają zostać opracowane w porozumieniu technicznym. Niewykluczone jest także operowanie polskich maszyn z lotnisk w Polsce.
Słowacja ma 6-7 sprawnych MIG-29 produkcji rosyjskiej i serwisowanych przez rosyjskich techników na jednym ze słowackich lotnisk. Nad’ oświadczył, że jest gotów negocjować ewentualne przekazanie Ukrainie samolotów MiG-29 po zabezpieczeniu słowackiej przestrzeni powietrznej.
Wojna w Ukrainie
Ministrowie zadeklarowali również, że nadal będą przekazywać do Ukrainy wsparcie humanitarne oraz wojskowe.
Nad’ podkreślił, że w rozmowach z polskim politykiem istniała pełną jasność, kto jest agresorem w Ukrainie. Błaszczak powiedział, że wojna i inwazja Rosji jest potwierdzeniem naszych obaw przedstawianych przez Polskę już od lat, a związanych z ekspansywną polityką Putina i próbą odtworzenia Imperium Rosyjskiego.