Rosyjski czołg ostrzelał budynek, w którym ukrywali się cywile
16 cywilów schroniło się w piwnicy bloku mieszkalnego w Mariupolu. Rosjanie nie mieli litości i do zniszczenia budynku użyli czołgu. Broniący miasta pułk Azow opublikował nagranie z ataku.

Na filmie widać, jak oznaczony literą "Z" czołg ostrzeliwuje pięciokondygnacyjny budynek mieszkalny w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu. Według Azowa w piwnicy bloku ukrywało się 16 cywilów.
Mariupol. Doniesienia o barbarzyńskich metodach wobec cywilów
"Na tym nagraniu widać naoczną demonstrację tego, dlaczego cywilni mieszkańcy Mariupola, w tym ci, którzy ukrywają się na terenie zakładów Azowstal, boją się wychodzić z piwnic i nie wierzą okupantom w sprawie możliwości bezpiecznej ewakuacji z miasta" - napisał pułk w komunikatorze Telegram.
Azow przekazał, że w czasie ostrzału w piwnicy bloku ukrywało się 16 osób. Nie było tam sił ukraińskich - zaznaczono.
Następnego dnia po ostrzale z budynku Rosjanie wyprowadzili ocalałych ludzi, którym następnie kazali klęczeć. Mieszkańców, w tym osoby ranne i starsze, popychano i popędzano. Nie jest znany ich dalszy los - podkreślił Azow.