Od kilku dni pogoda w Polsce zdaje się być różna dla poszczególnych regionów. Wszystko to z powodu cyklonu Dawid, który do naszego kraju sprowadził chłodniejsze powietrze oraz opady - zwłaszcza na południu i wschodzie Polski, gdzie obowiązywały nawet zagrożenia przed burzami i podtopieniami. Pogoda w Polsce. Antycyklon Vera znów namiesza To jednak wkrótce ulegnie zmianie. Pogodą w Polsce zacznie bowiem rządzić antycyklon Vera, który ulokował się nad Wielką Brytanią. "Temperatura, która ostatnio spadała poniżej 15 stopni, wróci do przyjemnego poziomu około 20 stopni niemal w całym kraju. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, a ciśnienie będzie powoli rosnąć" - informuje portal twojapogoda.pl Pozostałości po cyklonie Dawid widoczne będą jeszcze w piątek na południowo-wschodnich krańcach Polski, jednak w pozostałej części kraju będzie słonecznie i - najpewniej - bezchmurnie. Swoją moc antycyklon Vera pokaże jednak w pełni w czasie weekendu. "Będzie słonecznie, w wielu miejscach bez ani jednej chmurki na niebie. Temperatura będzie bardzo przyjemna, w okolicach 20 stopni. Skarżyć możemy się wyłącznie na zimne noce i poranki" - podkreśla Twoja Pogoda. Co więcej, według prognoz pogody ciepło pozostanie z nami na dłużej. W przyszłym tygodniu temperatura będzie oscylowała w granicach 20-25 stopni Celsjusza. Pogoda a antycyklon Vera. Prognoza na piątek Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w nocy z czwartku na piątek początkowo spodziewane są przelotne opady deszczu i burze na wschodzie kraju. - Najchłodniejsza noc zapowiada się na północy kraju, gdzie powinno być najwięcej pogodnego nieba. Tam miejscami temperatura spadnie do ok. 5 stopni Celsjusza. A najcieplej będzie na południowym wschodzie, gdzie chmur będzie najwięcej i tam do 13 stopni - mówi synoptyk Jakub Gawron. Z kolei w piątek w ciągu dnia strefa przelotnych opadów deszczu i burz przemieści się nad południowo-wschodnią Polskę i od krańców wschodnich Małopolski, przez Podkarpacie, po Lubelszczyznę zachmurzenie to będzie największe. Tam pojawią się przelotne opady deszczu i burze. Nadal najchłodniej będzie nad samym morzem. Tam termometry wskażą od 13 do 16 stopni Celsjusza. Na zachodzie kraju temperatura wzrośnie do 17-20 stopni, a najcieplej piątek zapowiada się na wschodzie, do 22 stopni.