PiS utworzy koalicję
Nie ma innej możliwości niż koalicja z Samoobroną, LPR lub PSL - uważa Jarosław Kaczyński. Przyszli koalicjanci stawiają warunki.
Rada Polityczna PiS upoważniła Jarosława Kaczyńskiego do rozpoczęcia rozmów o utworzeniu koalicji rządowej. Uchwała rady nie wskazuje jednak, z jakimi partiami ma być budowana koalicja.
- Nie będę ukrywał, że rozpatrywano koalicję z Samoobroną i PSL, ewentualnie LPR - zaznaczył Kaczyński na konferencji prasowej po obradach Rady.
Wcześniej telewizja TVN24 podała, że prezes PiS poinformował o definitywnym zerwaniu rozmów koalicyjnych z PO.
Na pytanie czy Andrzej Lepper zostanie wicepremierem, prezes PiS powiedział , że koalicje zawiązuje się po to, aby liderzy partii, a tym bardziej ich szefowie, byli koalicjantami.
Jarosław Kaczyński zapowiedział rozpoczęcie rozmów koalicyjnych na początek przyszłego tygodnia. Według wcześniejszych informacji PiS chce stworzyć koalicję większościową przed najbliższym posiedzeniem Sejmu, które rozpocznie się 25 kwietnia.
Samoobrona nie jest złem koniecznym
Za utworzeniem większościowej koalicji z PiS opowiedział się Andrzej Lepper. Jak mówił, partia liczy na co najmniej trzy ministerstwa oraz stanowiska wiceministrów w innych resortach. Zastrzegł, że o sprawach personalnych można rozmawiać po uzgodnieniu spraw programowych.
Zaznaczył, że najważniejszym i niezbędnym warunkiem rozpoczęcia rozmów o koalicji jest obecnie zmiana retoryki przez niektórych działaczy PiS, którzy - w ocenie Leppera - deprecjonują Samoobronę, nazywając potencjalną koalicję z nią "złem koniecznym".
LPR stawia warunki
Prezes LPR Roman Giertych uważa, że aby Liga mogła wejść do koalicji rządowej należałoby zmienić premiera i program rządu. Zdaniem Giertycha, dla LPR nie do zaakceptowania jest program gospodarczy prezentowany przez premiera Kazimierza Marcinkiewicza i minister finansów Zytę Gilowską. - LPR nie będzie uczestniczyła w rządzie, który będzie realizował m.in. wejście Polski do strefy euro i dalszą obecność wojsk polskich w Iraku - zaznaczył Giertych.
- Jeśli PiS jest na to gotów, możemy rozmawiać - powiedział Giertych.
PiS dokonał wyboru
Wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) uważa, że koalicja PiS z Samoobroną nie będzie dobra dla Polski. Komorowski przypomniał, że w czwartek PO złożyła PiS propozycję poparcia dla mniejszościowego rządu Kazimierza Marcinkiewicza i współpracę do jesieni przy tworzeniu ustaw mających poprawić sytuację na rynku pracy.
Polityk Platformy podkreślił, że koalicja rządowa PiS i Samoobrony nie będzie czymś skuteczniejszym niż pakt stabilizacyjny, który był zawarty między PiS, Samoobroną i LPR. - Pakt stabilizacyjny był w tym samym układzie - zauważył. Jak dodał, nie będzie to nowa jakość.
- Jarosław Kaczyński dokonał wyboru, a my przyjmujemy to do wiadomości - powiedział Komorowski.
