"Pilna nota do polskiego MSZ". Ukraina reaguje na śmierć kierowcy

Joanna Mazur

Oprac.: Joanna Mazur

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
2,5 tys.
Udostępnij

"Ambasada pilnie skierowała kolejną oficjalną notę do MSZ RP, domagając się odblokowania ruchu pojazdów towarowych" - poinformował Wasyl Zwarycz. Ambasador Ukrainy w Polsce stwierdził, że protest na granicy polsko-ukraińskiej stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. Zaapelował także do polskich władz "o podjęcie zdecydowanych działań w sprawie odblokowania ruchu drogowego i uniemożliwienia kierowcom stania w kolejkach". W czwartek pojawiła się informacja o śmierci drugiego ukraińskiego kierowcy, który miał umrzeć po stronie polskiej.

Granica polsko-ukraińska. Zmarł drugi kierowca z Ukrainy
Granica polsko-ukraińska. Zmarł drugi kierowca z UkrainyWOJTEK RADWANSKI/AFPEast News

W czwartek Wołodymyr Balin z ukraińskiego Stowarzyszenia Przewoźników Międzynarodowych poinformował, że po polskiej stronie granicy, na parkingu w Korczowej, zmarł ukraiński kierowca. Mężczyzna czekał na wjazd do Polski.

"Najprawdopodobniej przyczyny były naturalne, ale tak czy inaczej, swoją rolę odegrał stres, jakiego kierowcy doświadczają z powodu strajku polskich przewoźników i niepewność, kiedy zdołają wjechać na Ukrainę" - podał Balin we wpisie.

Wersji tej zaprzeczała policja mówiąc, że mężczyzna zmarł 70 kilometrów od kolejki. "Zwłoki 56-letniego obywatela Ukrainy ujawniono na terenie powiatu łańcuckiego w miejscowości Kosina" - oświadczono. Co więcej, funkcjonariusze podają, że jego zgon nie miał nic wspólnego z protestem przewoźników.

Śmierć kierowcy. Wasyl Zwarycz o "pilnej nocie do polskiego MSZ"

Na zdarzenie zareagował Wasyl Zwarycz. Ambasador Ukrainy w Polsce przekazał w komunikacie, że "ambasada pilnie skierowała kolejną oficjalną notę do MSZ RP, domagając się odblokowania ruchu pojazdów towarowych. Stosowne sygnały zostały przekazane także Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji RP".

Zwarycz dodał, że ograniczenia w ruchu tirów powodowane przez polskich przewoźników, "stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, powodują znaczne zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku ruchu na drogach publicznych". Ambasador Ukrainy w Polsce powołał się także na polskie prawo o zgromadzeniach. Jego zdaniem, jeśli protest stanowi zagrożenie, to istnieje bezpośrednia podstawa do jego rozwiązania przez przedstawiciela organu samorządu terytorialnego, który wydał zgodę na jego przeprowadzenie.

"Apelujemy do polskich władz o podjęcie zdecydowanych działań w sprawie odblokowania ruchu drogowego i uniemożliwienia ukraińskim, polskim i zagranicznym kierowcom ciężarówek stanie w kolejkach liczących wiele kilometrów bez zapewnienia odpowiednich warunków" - zaapelował Zwarycz dodając, że przez to kierowcy stają się "zakładnikami działań organizatorów protestu".

Przyznał też, że każdy ma prawo do protestowania i bronienia swojego stanowiska, jednak "forma, czas i trudne warunki pogodowe" stwarzają zagrożenie dla ludzi. "Niezwykle ważne jest, aby ratować ludzkie życie, przestać blokować ruch pojazdów i dać kierowcom możliwość bezpiecznego powrotu do domu" - podkreślił Wasyl Zwarycz.

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl ZwaryczLukasz GdakEast News

Protest na granicy polsko-ukraińskiej. Śmierć kierowcy ciężarówki

Śmierć 56-letniego obywatela Ukrainy nie jest jedyną tragedią, jaka miała miejsce po polskiej stronie granicy. Ciało 54-letniego mężczyzny znaleziono 11 listopada w kabinie ciężarówki na parkingu w Chełmie. Ukraiński kierowca planował przekroczyć granicę na przejściu Dorohusk-Jagodin.

W sprawie śmierci komunikat wydała lubelska policja. "Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Z ustaleń wynika, że przed znalezieniem zwłok, mężczyzna mógł spożywać alkohol. W kabinie pojazdu znaleziono otwartą butelkę z alkoholem" - zaznaczyli mundurowi.

Wiceminister Rozwoju Wspólnot, Terytoriów i Infrastruktury Ukrainy Serhij Derkacz także podkreślił, że nie ma podstaw, by sądzić, że zgon nastąpił z przyczyn nienaturalnych.

Ogromne kolejki ciężarówek. Protest na granicy

Kolejki tirów przed granicą Polski spowodowane są protestem przewoźników, który rozpoczął się 6 listopada. Demonstrujący nie przepuszczają aut ciężarowych na przejściach m.in. w Korczowej i Dorohusku.

Protestujący postulują m.in. wprowadzenie zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego, zawieszenie licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny w Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli.

Jest również postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": W tym roku odbędzie się jubileuszowy Mikołajkowy Blok Reklamowy
      "Wydarzenia": W tym roku odbędzie się jubileuszowy Mikołajkowy Blok ReklamowyPolsat News
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1043
      Super
      relevant
      331
      Hahaha
      haha
      593
      Szok
      shock
      188
      Smutny
      sad
      179
      Zły
      angry
      210
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      2,5 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na