Porozumienie to miałoby doprowadzić do zmiany konstytucji. Do zmiany ustawy zasadniczej w Sejmie potrzebna jest większość dwóch trzecich głosów. - Porozumienie dotyczyłoby zmian w konstytucji, powołania komisji konstytucyjnej. Obejmowałoby nie tylko ugrupowania współpracujące w ramach paktu stabilizacyjnego, ale również chciałbym zaprosić do rozmów Platformę Obywatelską, tak aby była większość potrzebna do zmiany konstytucji - powiedział dziś szef Ligi, Roman Giertych. Jak dodał, ta propozycja "spotkała się z akceptacją i wstępną zgodą" ze strony PiS. - Na razie jest wstępna akceptacja takiego paktu konstytucyjnego, co nie wyklucza oczywiście realizacji ustaleń paktu stabilizacyjnego - podkreślił. Tymczasem szef klubu PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że w piątek ma się odbyć wspólne spotkanie polityków PiS z LPR, Samoobroną i PSL w sprawie paktu stabilizacyjnego. - Przedłożyłem w imieniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego zaproszenie na spotkanie czterech podmiotów na piątek o godz. 12.00 - powiedział Gosiewski. - Takie zaproszenie zostało przyjęte przez wszystkie podmioty, z którymi rozmawialiśmy - dodał. - Mam nadzieję, że dzisiejsze rozmowy są kamieniem milowym w zakresie paktu stabilizacyjnego - ocenił.