Migranci próbowali przedostać się do Polski na odcinkach granicy w rejonie Białowieży, Narewki i Czeremchy - poinformował Podlaski Oddział Straży Granicznej. "W rejonie Białowieży migranci usiłowali przedostać się na terytorium Polski przez graniczną rzekę Przewłoka. Kilkukrotnie doszło do obrzucania polskich patroli kamieniami przez migrantów znajdujących się po stronie białoruskiej" - poinformowała w czwartek w komunikacie rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej (POSG) mjr Katarzyna Zdanowicz. Białorusin przewoził migrantów. Chcieli dostać się do Polski Z danych POSG wynika, że na odcinku granicy z Białorusią chronionym przez ten oddział, od początku roku doszło do ok. 20 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. Podlaska policja poinformowała również o wtorkowym zatrzymaniu kolejnego kuriera przewożącego migrantów. Oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Hajnówce st. asp. Andrzej Grygoruk powiedział, że zdarzenie miało miejsce w Hajnówce. Policjanci zatrzymali do kontroli toyotę, którą kierował Białorusin. Mężczyzna przewoził dwóch Syryjczyków, którzy najprawdopodobniej nielegalnie dostali się do Polski. O podobnym incydencie informowaliśmy 17 czerwca, kiedy migranci ukryci w pociągu towarowym chcieli dostać się do Polski. Akcja została udaremniona przez funkcjonariuszy KAS z kolejowego przejścia granicznego w Kuźnicy w woj. podlaskim. Migrantów znaleziono w dwóch wagonach z keramzytem, gdzie przysypani byli cienką warstwą kruszywa. Strefa buforowa na granicy z Białorusią. Rząd zapowiedział wzmocnienie Od 13 czerwca na ok. 60 km granicy z Białorusią w Podlaskiem obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na 90 dni na podstawie rozporządzenia MSWiA. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na 16 km pas z zakazem przebywania ma ok. dwa km szerokości. Na 186 km granicy z Białorusią stoi - zbudowana w 2022 roku - stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją - działająca na 206 km w Podlaskiem - tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników. Rząd zapowiada, że zabezpieczenia te będą wzmacniane. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!