Nowe informacje ws. męża Elżbiety Witek. "Jest na oddziale paliatywnym"
Mąż marszałek Sejmu Elżbiety Witek został przeniesiony z intensywnej terapii na oddział paliatywny legnickiego szpitala - informuje Radio Zet. Dziennikarze powołują się na pismo adwokat Kingi Siadlak, która reprezentuje interesy córki zmarłej pacjentki placówki w Legnicy. Dla kobiety miało zabraknąć miejsca na OIOM-ie. Mąż Elżbiety Witek przebywał na oddziale intensywnej terapii od października 2020 roku, co wzbudziło szereg zarzutów o blokowanie przez niego miejsca dla innych.
W sprawie męża marszałek Sejmu Elżbiety Witek pojawiły się nowe informacje. Mężczyzna 26 czerwca miał zostać przeniesiony z oddziału intensywnej terapii na oddział opieki paliatywnej Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Media: Nowe informacje o stanie zdrowia męża marszałek Witek
Informację przekazali dziennikarze śledczy Radia Zet, powołując się na kilka niezależnych źródeł, w tym m.in. zażalenie adwokat Kingi Siadlak. Kobieta reprezentuje interesy córki zmarłej pacjentki legnickiego szpitala, dla której miało zabraknąć miejsca na oddziale intensywnej terapii.
Prokuratura nie przyznała zmarłej statusu pokrzywdzonej, co zamyka drogę do wszczęcia postępowania przygotowawczego.
"W związku z nowymi okolicznościami, które mogą mieć wpływ na ocenę nieprawidłowości podjętej decyzji, tj. postanowienia Prokuratora Okręgowego w Legnicy z dnia 27 kwietnia 2023 r., wskazuję, że Stanisław Witek został przeniesiony na Oddział Paliatywny w dniu 26 czerwca 2023 r. W związku z powyższym konieczne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych w zakresie tego czy stan zdrowia Stanisława Witka uległ zmianie i czy decyzja o jego przeniesieniu z Oddziału Intensywnej Terapii została podjęta w najwcześniejszym możliwym terminie" - czytamy w treści pisma cytowanego przez portal.
"Mając na względzie powyższe, konieczne jest przeprowadzenie - w ramach postępowania przygotowawczego - następujących dodatkowych czynności: uzyskanie dokumentacji lekarskiej dotyczącej stanu zdrowia Stanisława Witka od czasu jego przyjęcia na Oddział Intensywnej Terapii do czasu jego przeniesienia, przesłuchanie personelu szpitala (lekarzy i pielęgniarek), uzyskanie opinii biegłych, uzyskanie informacji od szpitala ilu pacjentów (w czasie przebywania Stanisława Witka na Oddziale Intensywnej Terapii) uzyskało odmowę przyjęcia na ten oddział z uwagi na brak miejsc" - zakończyła adwokat.
Szpital Specjalistyczny w Legnicy nie skomentował sprawy. W imieniu marszałek Elżbiety Witek głos zabrał mecenas Maciej Zaborowski. Wskazał, że pytania dziennikarzy "wkraczają w prywatną sferę życia państwa Witek". Zapowiedział, że nie będą udzielane jakiekolwiek informację.
Sprawa męża marszałek Witek. Legnicki szpital nie komentuje
W kwietniu Radio Zet poinformowało o sprawie pacjentki, która miała umrzeć, czekając osiem dni na miejsce na oddziale intensywnej terapii szpitala w Legnicy. Rozgłośnia przekazała, że jedno z miejsc na oddziale zajmował mąż marszałek Elżbiety Witek, który przebywał na OIOM-ie od października 2020 r.
Polityk wydała oświadczenie w tej sprawie, w którym zapowiadała kroki prawne przeciwko redakcji. "Trudno opisać, jak czują się moi bliscy i ja sama, czytając ten materiał Radia Zet. Takich rzeczy najzwyczajniej się nie robi. Zarówno po ludzku, z empatii, zrozumienia bólu rodziny, jak i ze względów prawnych - prawo zakazuje informowania o stanie zdrowia osób prywatnych" - podkreślała marszałek.
Do sprawy odniósł się także prezes PiS Jarosław Kaczyński, który nazwał publikację "niebywałym atakiem na rodzinę pani marszałek Elżbiety Witek".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
