Nowe informacje w sprawie M. Kamińskiego. Poseł: Przebywa w celi szpitalnej
- Mariusz Kamiński przebywa w jednoosobowej celi szpitalnej - przekazał poseł PiS Jarosław Sellin, który wraz z Jerzym Polaczkiem udał się do aresztu śledczego w Radomiu. Parlamentarzyści nie mogli spotkać się z Kamińskim. Nie wiadomo, czy areszt to ostateczne miejsce pobytu byłego ministra.
Sellin i Polaczek przyjechali w czwartek po południu do Aresztu Śledczego w Radomiu, gdzie przebywa polityk PiS, były szef CBA Mariusz Kamiński, skazany na dwa lata więzienie w tzw. aferze gruntowej.
- Spotkaliśmy się z dyrektorem i wicedyrektorem aresztu. Uzyskaliśmy potwierdzenie, że poseł na Sejm posiadający immunitet, nasz kolega, były minister Mariusz Kamiński przebywa w tym areszcie. Jest w celi szpitalnej, bo podjął decyzję o strajku głodowym - powiedział dziennikarzom Sellin. Zaznaczył, że nie spotkali się z Kamińskim.
- Takiej możliwości nie ma, mogą się z nim spotkać tylko członkowie najbliższej rodziny i prawnicy pana ministra. Mariusz Kamiński otrzymał informację od dyrekcji aresztu, że tutaj byliśmy, że chcieliśmy się z nim spotkać - mówił poseł PiS. Dodał, że były szef CBA przebywa w jednoosobowej celi.
Radom: Posłowie PiS przed aresztem. Chcieli odwiedzić Mariusza Kamińskiego
- Kategoria, z jaką zakwalifikowano go tutaj, to P1Z, czyli osoba która jest po raz pierwszy osadzona w areszcie czy w więzieniu. Miał możliwość zabrania osobistych rzeczy i leków, które miał ze sobą. Nie wiemy jak długo będzie tutaj przebywał - wskazał. Dodał, że posłowie PiS "interesowali się też tym, na podstawie jakich pisemnych decyzji Mariusz Kamiński został przetransportowany do Aresztu Śledczego w Radomiu, tak daleko od swojego miejsca zamieszkania" (Warszawy- PAP).
- Złożyliśmy wniosek do dyrekcji Aresztu Śledczego w Radomiu o udostępnienie dokumentów, na postawie których ta decyzja została zrealizowana. Uzyskaliśmy obietnicę, że w tej sprawie otrzymamy odpowiedź w ciągu 14 dni na piśmie - podkreślił.
"Skandal i hańba państwa polskiego"
- To jest skandal i hańba państwa polskiego, że niewinny człowiek, w dodatku poseł z immunitetem, w takich miejscach przebywa. Człowiek który został ułaskawiony przez prezydenta RP, a właściwa izba Sądu Najwyższego orzekła, że immunitet mu nie wygasł - ocenił.
- Będziemy podejmowali wszelkie działania jako posłowie na Sejm, aby pan Mariusz Kamiński ułaskawiony przez prezydenta mógł wrócić na salę sejmową i brać udział w głosowaniach - dodał Jerzy Polaczek.
Już po konferencji posłów PiS prezydent Andrzej Duda poinformował o wszczęciu - na prośbę żon Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - postępowania ułaskawieniowego wobec obu polityków PiS. To będzie postępowanie w trybie prezydenckim - podkreślił Duda.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!