Mariusz Błaszczak w Nowej Dębie: Czołgi Abrams zamkną "bramę brzeską"
- Czołgi Abrams zabezpieczą równinę między Brześciem a Wisłą. To szlak ataku, który był wielokrotnie wykorzystywany w historii - przekazał Mariusz Błaszczak na poligonie w Nowej Dębie. Szef MON odwiedził polskich i amerykańskich żołnierzy, szkolących się w użyciu czołgów M1 Abrams. Maszyny te będą od tego roku wchodzić na wyposażenie polskiego wojska.

- Wojsko polskie stoi na straży naszego bezpieczeństwa - przekazał szef MON na konferencji prasowej na poligonie wojskowym w Nowej Dębie. - W tym roku do armii trafi jeszcze więcej uzbrojenia, w tym amerykańskie czołgi Abrams - dodał.
Minister odwiedził poligon, aby spotkać się z polskimi i amerykańskimi żołnierzami, szkolącymi się w użyciu m.in. czołgów M1 Abrams.
Minister Błaszczak przekazał, że wojsko kupiło sprzęt koreański i sprzęt amerykański. - Mamy także polskie zakłady produkujące dla wojska uzbrojenie. To wszystko powoduje, że mamy coraz silniejszą armię - powiedział.
- Dzięki współpracy z wojskiem amerykańskim, polscy żołnierze otrzymują niezbędne doświadczenie. W połowie tego roku trafią na wyposażenie armii pierwsze Abramsy - przekazał szef MON. - Trafią na wyposażenie 18 Dywizji Zmechanizowanej. To dywizja, która została powołana w 2018 r. - dodał.
Szef MON: Zatwierdziłem największe zakupy dla Wojska Polskiego
- Czołgi Abrams zabezpieczą równinę między Brześciem a Wisłą. To szlak, który był wielokrotnie wykorzystywany w historii. Rosja atakowała tą drogą w 1920 roku - stwierdził szef MON. - Dzięki amerykańskim czołgom, które należą do najlepszych, teren ten zostanie zamknięty - dodał.
- Jesteśmy na dobrej drodze żeby osiągnąć współpracę przemysłową z producentem czołgów Abrams - powiedział wicepremier Błaszczak, zwracając uwagę, że przed kilkoma tygodniami w Warszawie przebywał wiceprezes producenta czołgów - firmy General Dynamics. - Rozmawialiśmy na temat ustanowienia serwisu dla czołgów Abrams - dodał.
Jak powiedział minister, chodzi głównie o obsługę polskich Abramsów, ale potencjalnie także należących do innych europejskich państw, które wykazują zainteresowanie kupnem tych wozów.
- Polska staje się naturalnym centrum serwisowym, a pewnie też i produkcyjnym, jeśli chodzi o czołgi Abrams w przyszłości - powiedział szef MON. Przekazał, że trwają zaawansowane rozmowy z firmą Raytheon - współproducentem wyrzutni pocisków przeciwpancernych Javelin.
Błaszczak ocenił, że ministerstwo dokonało słusznych wyborów wzmacniając polskie wojsko. - W ciągu najbliższych lat dokończymy najważniejsze inwestycje, w tym te związane z systemami Patriot - przekazał.
- Rozwój Wojska Polskiego został zaplanowany do 2039 roku. W ciągu ostatnich dwóch lat zatwierdziłem największe zakupy dla armii - powiedział szef MON.
Minister zauważył, że Wojsko Polskie rozrasta się liczebnie. - Bardzo nas cieszy, że w tym roku do wojska zgłosiła się rekordowa liczba kandydatów - przekazał.