W sprawie Lex Czarnek 2.0 prezydent Andrzej Duda zabrał głos w czwartek 15 grudnia. - Przyszły do mnie dokładnie 133 listy protestacyjne. Niektóre z tych listów są podpisane przez nawet kilkadziesiąt organizacji społecznych - podkreśliła głowa państwa. Lex Czarnek 2.0. Andrzej Duda wetuje ustawę W ocenie Dudy mimo długo prowadzonych prac nad ustawą "nie udało się osiągnąć społecznego kompromis"u. Zwracał uwagę, że nie było wysłuchania publicznego, a projekt nowelizacji był przedłożeniem poselskim, co ograniczyło konsultacje społeczne. - Projekt ten nie uzyskał, jak widać, szerokiej społecznej akceptacji - podkreślił prezydent. - Z każdej strony sceny politycznej podmioty znajdują w tej ustawie punkty, co do których mają bardzo poważne wątpliwości i wobec których protestują - dodał. Prezydent zaznaczył, "mamy dzisiaj wojnę za naszą wschodnią granicą" - Niestety dodatkowo także i kryzys gospodarczy związany także z tą wojną, ze wzrostu cen energii, olbrzymi niepokój, mamy bardzo kosztowne kredyty, które powodują ogromny wzrost kosztów codziennego utrzymania rodzin, ludzie są niespokojni. Nie potrzebujemy w Polsce dzisiaj dodatkowych napięć, niepotrzebnych zupełnie - mówił Duda. - Ta ustawa w moim przekonaniu nie zapewnia tego, co najważniejsze. Nie zapewnia spokoju. W związku z tym podjąłem decyzję o tym, że nie podpiszę tej ustawy - powiedział Andrzej Duda. - Odmawiam podpisania ustawy oświatowej. Proszę, aby pracować tak, by ten spokój społeczny zapewniać - podkreślił polityk. Lex Czarnek 2.0. Szef MEiN: Jestem zawiedziony Do prezydenckiego weta w rozmowie z Interią odniósł się Przemysław Czarnek. - Jestem zawiedziony, bo pan prezydent wychwalił tę ustawę w tym przemówieniu, w którym motywował weto, więc kompletnie nie rozumiem, o co chodzi - stwierdził minister edukacji i nauki. - 10,5 mln ludzi zagłosowało na Prawo i Sprawiedliwość i pana prezydenta. I te 10,5 mln ludzi nie podpisało się pod tymi listami, więc kompletnie tego nie rozumiem. Nie wiem, zobaczymy. To są decyzje partyjne. Ja zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Powtarzam jednak, że był to poselski projekt ustawy, więc niech posłowie to komentują - zaznaczył Przemysław Czarnek. Lex Czarnek 2.0. Prace nad ustawą oświatową 1 lutego Sejm zdecydował o odrzuceniu uchwały Senatu w sprawie odrzucenia ustawy Prawo o oświacie. Tzw. ustawa Lex Czarnek 2.0 od początku budziła społeczny sprzeciw oraz wiele kontrowersji wśród ekspertów. Obecnie w szkole i w placówce oświatowej (np. w przedszkolu) "mogą działać, z wyjątkiem partii i organizacji politycznych, stowarzyszenia i inne organizacje, a w szczególności organizacje harcerskie, których celem statutowym jest działalność wychowawcza albo rozszerzanie i wzbogacanie form działalności dydaktycznej, wychowawczej, opiekuńczej i innowacyjnej szkoły lub placówki". Podjęcie przez nie działalności w szkole lub w placówce wymaga zgody dyrektora szkoły lub placówki, wyrażonej po uprzednim uzgodnieniu warunków tej działalności oraz po uzyskaniu pozytywnej opinii rady szkoły lub placówki i rady rodziców. Zgodnie z nowelizacją wydanie opinii przez radę szkoły/placówki lub radę rodziców musiałyby poprzedzić konsultacje przeprowadzone wśród rodziców, po poinformowaniu ich o działalności organizacji, celach i treściach planowanego projektu, a także zaznajomieniu ich ze scenariuszami zajęć, jakie chce organizacja prowadzić, i z materiałami, jakie chce wykorzystywać, przekazanymi przez organizacje dyrektorowi szkoły. Sposób przeprowadzenia konsultacji rada ma określić w regulaminie swojej działalności. Dopiero po przeprowadzeniu konsultacji rada mogłaby wydać opinię. Kompetencje rady zostałyby poszerzone dodatkowo o monitorowanie w szkole działalności stowarzyszenia lub organizacji i informowanie o tym rodziców. Lex Czarnek 2.0 miała też poszerzyć i wzmocnić rolę kuratorów oświaty. Dodatkowo wprowadzone miały być też ustalenia związane z nauką zdalną.