Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Leszek Miller: Lwią część winy za Smoleńsk ponosi strona polska

Były premier Leszek Miller oświadczył w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Nowyje Izwiestija", że "lwią część winy za katastrofę samolotu Lecha Kaczyńskiego ponosi strona polska".

/RMF

"W toku dochodzenia, które prowadzi polska komisja śledcza, wyszło na jaw tyle niedociągnięć, zaniedbań i faktów karygodnego bałaganiarstwa z polskiej strony - począwszy od organizacji lotu, a skończywszy na wyszkoleniu pilotów - że nie mieści się to w głowie" - powiedział polityk SLD.

Według Millera "duże znaczenie w tej tragedii, choć przykro to mówić, miały również niekończące się zmagania zmarłego prezydenta (Kaczyńskiego) z obecnym premierem (Donaldem Tuskiem); podejmowane przez zmarłego próby pokazania - jak w dziecięcej piaskownicy - kto jest ważniejszy".

Ekspremier zgodził się z opinią, że w czasie zbliżającej się kampanii wyborczej w Polsce w związku z katastrofą smoleńską znów będą padały oskarżenia pod adresem Rosji.

Miller zaznaczył, że "to, co słychać ze strony oficjalnej Warszawy, tj. rządu Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego, nie jest oskarżeniem ani nawet krytyką".

"Są to zwykłe robocze uwagi, dotyczące wyłącznie jednej kwestii - badania przyczyn katastrofy" - wyjaśnił przedstawiciel SLD. "Histeryczny lament dochodzi ze strony opozycji wobec obecnego rządu, jednej jedynej partii - Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego" - dodał.

Były szef polskiego rządu podkreślił, że "wyssanych z palca oskarżeń jest o wiele więcej pod adresem obecnych władz Polski niż pod adresem Rosji".

Zdaniem Millera "wszystko uspokoi się po wyborach parlamentarnych". "Wszak Kaczyński w gruncie rzeczy nie ma żadnych innych sposobów na przyciągnięcie elektoratu niż permanentne przypominanie o zeszłorocznej katastrofie" - wskazał.

PAP

Zobacz także