- Komisja Europejska wraz z Eurocontrol (Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej) ściśle monitoruje sytuację, która budzi poważne obawy. Ponieważ wydaje się, że jej przyczyną jest konflikt społeczny, Komisja nie ma uprawnień do interweniowania - powiedział rzecznik KE Stefan De Keersmaecker, pytany w Brukseli na konferencji o spór z kontrolerami lotniczymi w Polsce. - Zdecydowanie jednak wzywamy wszystkie zaangażowane strony do pilnego znalezienia rozwiązania - stwierdził rzecznik. Dodał, że należy zapewnić obsługę lotów w najbezpieczniejszych warunkach. - Eurocontrol oszacował, że około 1000 lotów dziennie do i z Polski oraz nad polską przestrzenią powietrzną może być odwołanych, jeśli nie będzie rozwiązania - wskazał. Swoje stanowisko przedstawiła też agencja. "Eurocontrol zdaje sobie sprawę z toczących się dyskusji między PAŻP, polskim dostawcą usług żeglugi powietrznej, a związkami i ma nadzieję, że wkrótce nastąpi przełom. Jeżeli nie uda się znaleźć rozwiązania, będzie to miało bardzo negatywne konsekwencje dla europejskiej sieci lotniczej. Od 1 maja polski ULC wdroży program anulowania lotów, aby znacząco zmniejszyć liczbę lotów do/z polskiej przestrzeni powietrznej" - podała agencja, dodając, że odbędzie się to przy wsparciu Eurocontrol "z uwzględnieniem liczby dostępnych kontrolerów ruchu lotniczego oraz planowanych lotów". "Ponadto około 300 lotów, które obecnie przemieszczają się przez polską przestrzeń powietrzną, będzie wymagało zmiany trasy" - dodał Eurocontrol. Podano też, że konsultuje się ze swoimi partnerami w celu ustalenia, które loty można przekierować i jak najlepiej to osiągnąć, aby zminimalizować wpływ, biorąc również pod uwagę wpływ wojny na Ukrainie na dostępność przestrzeni powietrznej. Negocjacje ze związkiem Ok. godz. 11 rozpoczęło się spotkanie kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego - poinformowała w piątek rzeczniczka PAŻP Agata Król. Od kilkunastu dni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Podstawowym problemem ma być kwestia wynagrodzenia. - Kontrolerzy chcieli powrotu do regulaminu płac z 2019 roku na czas negocjacji i dostali taką propozycję, więc wszystkie opcje zostały położone na stole - usłyszała Interia od jednego z członków rządu. W czwartek na posiedzeniu sejmowej podkomisji stałej do spraw transportu lotniczego prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson ostrzegał, że od 1 maja KE i Eurocontrol mogą podjąć decyzję o tzw. procesie massive cancellations (masowe odwołania), czyli że pewne obszary fizyczne przestrzeni nad naszym krajem mogą być przeniesione w nadzór innych agencji ruchu lotniczego.