Jak podkreślono na stronie internetowej sądu, uchwała z 23 stycznia została podjęta po rozpoznaniu wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf o rozstrzygnięcie rozbieżności w wykładni prawa występującej w orzecznictwie SN. Jej pisemne uzasadnienie liczy 71 stron. Sąd Najwyższy poinformował, że uzasadnienie uchwały trzech Izb SN zostało w środę podpisane przez skład orzekający i opublikowane w bazie orzeczeń SN. "Myślę, że sędziowie sądów powszechnych czekali na treść tego uzasadnienia, żeby do konkretnej sprawy starać się to dopasować" - powiedział rzecznik SN sędzia Michał Laskowski. Przypomniał, że uchwała z 23 stycznia z mocy prawa wiąże wszystkie składy SN. "Nie wiemy, czy wszyscy sędziowie będą się do tego stosować" - dodał. W styczniu trzy Izby SN podjęły uchwałę dotyczącą udziału w składach orzeczniczych sędziów nominowanych przez obecną KRS. Dzień wcześniej - w związku z postępowaniem przed Trybunałem z wniosku marszałek Sejmu - prezes TK Julia Przyłębska oświadczyła, że planowane posiedzenie trzech Izb SN zostało zawieszone z mocy ustawy. Z dokonanej przez SN wykładni prawa wynika, że nienależyty jest skład Sądu Najwyższego, jeśli bierze w nim udział sędzia wyłoniony przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną w trybie zapisanym obecnie w ustawie o KRS. W sądzie powszechnym nienależyta obsada sądu ma miejsce, gdy w składzie sędziowskim uczestniczy sędzia wyłoniony przez obecną KRS, jeżeli wadliwość procesu powoływania go prowadzi w konkretnych okolicznościach do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia oraz do orzeczeń, które zostaną wydane w toczących się w tym dniu postępowaniach na podstawie Kodeksu postępowania karnego przed danym składem sądu. Wyjątkiem są orzeczenia Izby Dyscyplinarnej SN - uchwała ma zastosowanie do jej orzeczeń bez względu na datę ich wydania. Ministerstwo Sprawiedliwości oświadczyło, że uchwała SN nie wywołuje skutków prawnych i została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Zgodnie z postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z 28 stycznia, do czasu rozstrzygnięcia wniosku marszałek Sejmu ws. sporu kompetencyjnego stosowanie uchwały jest wstrzymane począwszy od dnia jej wydania. Jednocześnie - w związku z wnioskiem marszałek Sejmu - TK wstrzymał czasowo możliwość wydawania przez SN uchwał, jeżeli miałyby dotyczyć zgodności z prawem krajowym i międzynarodowym - m.in. kompetencji do pełnienia urzędu przez sędziego, którego powołał prezydent na wniosek KRS.