Janusz Korwin-Mikke na swoim kanale na YouTube zabrał głos w kwestii tzw. zgody na seks. Podczas pytań od użytkowników, poseł był pytany, czy obowiązujący aktualnie w Polsce wiek, kiedy zgodnie z prawem można uprawiać seks, jest właściwy. "Jestem zwolennikiem natury. Wiek zgody powinien być taki, jakim jest naturalny, czyli wiek miesiączki. Są dziewczyny, które mają 12, 13 lat i są całkowicie dojrzałe, a są dziewczyny, które mają 19 lat i jeszcze nie są dojrzałe" - stwierdził Janusz Korwin-Mikke. "To nie może być tak, żeby państwo ustalało, jaki jest wiek dojrzałości seksualnej, to natura o tym decyduje. A naprawdę powinna o tym decydować matka, bo to matka takie rzeczy wie" - przekonywał. Słowa posła Konfederacji wywołały falę negatywnych komentarzy w mediach społecznościowych. "Janusz Korwin-Mikke chce zalegalizować pedofilię. Wara od dzieci" - piszą na Twitterze przedstawiciele Młodej Lewicy. Zgodnie z polskim prawem, minimalny wiek, w jakim dana osoba uznawana jest za zdolną do wyrażenia zgody na czynności seksualne z inną osobą wynosi w Polsce 15 lat. Reguluje to Kodeks karny. "Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12" - głosi art. 200 kk. Czytaj także: Korwin-Mikke szokuje. Prowadząca kończy rozmowę