Kamery sieci bolidowej Skytinel, zajmującej się monitoringiem nieba, zarejestrowały w piątek o godz. 3.19 jasny obiekt nad Polską. Zdaniem ekspertów Skytinel mógł to być niewielki meteoryt. Obiekt spadł w województwie mazowieckim, a konkretnie w okolicy miejscowości Grzebsk niedaleko Mławy. "Szczegółowa analiza nagrań pozwoliła nam ustalić, że skała dotarła do wysokości 29,4 km nad Ziemią, zwalniając do ok. 4 km/s i gasnąc mniej więcej 25 kilometrów na wschód od Mławy w woj. mazowieckim. Pod koniec lotu ustało obtapianie powierzchni skały i wszystko wskazuje na to, że meteoryt dotarł do gruntu" - przekazali przedstawiciele Skytinel. Meteoryt nad Polską. Odłamek zaginął w polu uprawnym Jak oszacowali eksperci, największy odłamek meteorytu, który wylądował na ziemi, może ważyć 80 gramów. Prawdopodobnie trafił gdzieś w okolice pól uprawnych. Kawałków meteorytu może być jednak więcej - przed dotarciem na ziemię obiekt uległ "znaczącej fragmentacji". Członkowie Skytinel nie są jednak w stanie ustalić dokładnej lokalizacji fragmentu meteorytu. Jak tłumaczą, winny temu jest "płaski tor jego lotu". Fragment meteorytu w Polsce. Może być cenny dla naukowców Chętni, by go znaleźć, powinni zwracać uwagę na skały o jasnym wnętrzu, pokryte cienką, czarną skorupą. Ze względu na wysoką temperaturę w trakcie lotu, fragment meteorytu może mieć zaoblone krawędzie. Co więcej dotarcie odłamka może dostarczyć naukowcom cennych informacji. Wszystko przez to, że - zdaniem ekspertów - skała nie pochodziła z pasa asteroid, z którego na Ziemię trafia większość meteorytów. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!