Dwaj burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego. Premier zadecydował

Dawid Szczyrbowski

Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
4,4 tys.
Udostępnij

Nadbrygadier Michał Kamieniecki przejął od burmistrzów Stronia Śląskiego i Lądka- Zdroju zarządzanie kryzysowe - poinformował premier Donald Tusk. Szef rządu przekazał, że na miejsce docierają kolejne oddziały wojska.

Donald Tusk wprowadził zmiany. Chodzi o zarządzanie kryzysowe w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju
Donald Tusk wprowadził zmiany. Chodzi o zarządzanie kryzysowe w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju Andrzej Iwańczuk, Marysia ZawadaReporter

Premier Donald Tusk zadecydował o zmianie dowodzenia w zarządzaniu kryzysowym. Chodzi o Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój. Obie miejscowości poważnie ucierpiały w wyniku gwałtownych opadów deszczu.

"Nadbrygadier Michał Kamieniecki przejął od burmistrzów Stronia i Lądka zarządzanie kryzysowe. Do obu gmin docierają kolejne oddziały wojska. W samym Stroniu jest ich już ponad 600" - przekazał szef rządu za pośrednictwem platformy X.

Szef KPRM Jan Grabiec tłumaczył w mediach społecznościowych, że nadbrygadier Michał Kamieniecki to generał straży pożarnej doświadczony w usuwaniu skutków powodzi z 2010 roku.

Powódź 2024. Decyzja premiera. Chodzi o burmistrzów dwóch miast

Na złe zarządzanie kryzysowe w obu miastach wskazywali mieszkańcy. Jedna z mieszkanek Stronia Śląskiego mówiła na antenie TVN24, że służby ratunkowe nie wiedzą, co mają robić. Apelowała o pomoc do rządu i bezpośrednio do premiera Tuska.

Na sytuację w Stroniu Śląskim narzekali m.in. internauci. "Pan nie bierze pieniędzy za życzenia spokojnej nocy, lecz pan bierze pieniądze za działania i podejmowanie decyzji, które pan przespał" - pisała jedna z użytkowniczek mediów społecznościowych pod wpisem burmistrza Stronia Śląskiego Dariusza Chromca.

Powódź 2024. Apel premiera do samorządowców

Donald Tusk apelował o większe zaangażowanie samorządowców już podczas wtorkowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu.

- Ludzie mają poczucie, że są osamotnieni (...) i nie mają poczucia, żeby policja chroniła te miejsca (z których byli ewakuowani - red.) - relacjonował Tusk po wizycie w Kłodzku.

Lider KO odniósł się też do podawania niesprawdzonych informacji o ofiarach śmiertelnych powodzi. - Szlag człowieka trafia, wiecie jakie to jest wrażliwe. Proszę, żeby w tej kwestii policja była jedynym źródłem - przekazał.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Pospolite ruszenie w Oławie
      Pospolite ruszenie w OławieINTERIA.PL
      Przejdź na