Na pytanie, czy polskie władze powinny "zmiękczyć stanowisko": "Nie wierzę w to, że dalsze wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom tamtej strony przyniesie jakiekolwiek rezultaty. Uważam, że za dużo dobrej woli z polskiej strony zostało wykazane" - czytamy we fragmencie wywiadu opublikowanego przez portal wpolityce.pl. "Zresztą doskonale wiemy, że jest tam grupa z Polski, która prowadzi politykę sprzeczną z podstawowymi interesami państwa polskiego, i zaciera ręce, gdy Polsce szkodzi się w Brukseli. Boleję nad tym, ale takie są fakty. Podobnie jak faktem jest, że obóz liberalno-lewicowy, którego przedstawiciele w większości zasiadają w KE, za wszelką cenę chce doprowadzić do zmiany władzy w Polsce" - dodał prezydent Duda. Kaczyński: Niczemu nie jesteśmy winni - Nie masz prawa - zwracam się teraz do pana Kaczyńskiego - zabierać nam tych pieniędzy. Od tego zależy los Polski, następnych pokoleń. Musisz to zrobić, inaczej ludzie tego nie darują - powiedział w sobotę Donald Tusk, mając na myśli środki z Krajowego Planu Odbudowy. Do słów lidera PO nawiązał tego samego dnia w Suwałkach Jarosław Kaczyński. - Dzisiaj padły takie słowa, że my jesteśmy winni za to, że nie przychodzą pieniądze z Brukseli, jakby winni Polakom. Proszę państwa, my nie jesteśmy niczemu tutaj winni. Winni są ci, którzy nieustannie podpuszczali tam, podnosili rękę za różnymi uchwałami przeciwko nam, ale przede wszystkim szczuli, szczuli i jeszcze raz szczuli - stwierdził szef PiS. - To jest po prostu niesłychane. Nie ma w Europie takiej sytuacji jak ta, która jest w Polsce, żeby opozycja była antypaństwowa i antynarodowa - podkreślił Kaczyński. Jak dodał, "jeżeli mówimy już o długach, to tak, oni mają rzeczywiście ten dług". - Za te setki miliardów złotych, które Polska straciła z powodu tego, że oni tolerowali gigantyczne złodziejstwo. Nie mam żadnych dowodów na to, że osobiście na tym - mówię o politykach - korzystali. Ale mam też i doświadczenie życiowe, i ci z państwa, którzy są ludźmi bardziej doświadczonymi sądzę, że mogą sobie coś na ten temat pomyśleć. Ja też sobie myślę, ale powiedzieć nie mogę - dodał lider PiS.