Druzgocący raport NIK. Wykryto "szereg nieprawidłowości"
Nieodpowiednie decyzje kadrowe, podważenie zaufania obywateli, brak transparentności, chaos prawny - to tylko część zarzutów, jakie w imieniu Najwyższej Izby Kontroli przedstawił we wtorek Marian Banaś. Zdaniem NIK "wymiar sprawiedliwości znajduje właśnie się w największym od 1989 r. kryzysie". Izba skupiła się na działaniach ministra sprawiedliwości w latach 2013-2023.
We wtorek szef Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś przedstawił wnioski z kontroli przeprowadzonej przez izbę w wymiarze sprawiedliwości.
Jak zaznaczono w raporcie "na przestrzeni ostatniej dekady sądownictwo powszechne funkcjonowało w warunkach permanentnych zmian".
"Ingerencja w tak wrażliwy obszar funkcjonowania państwa wymagała szczególnej ostrożności i precyzji w formułowaniu środków zaradczych oraz transparentności działania. Warunki te w ocenie NIK nie zostały spełnione" - stwierdzono.
"Wdrażane w latach 2013-2023 działania o charakterze naprawczym w obszarze sądownictwa powszechnego nie usprawniły funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce" - ocenia NIK.
Według izby "działania i zaniechania organów odpowiedzialnych za funkcjonowanie sądownictwa, w tym w szczególności ministra sprawiedliwości, spowodowały wręcz spadek efektywności pracy sądów".
NIK kontroluje sądownictwo. Niepokojące rezultaty
"Sprawność sądów (rozumiana jako załatwienie spraw bez zbędnej zwłoki) mierzona wynikami kluczowych mierników i wskaźników na przestrzeni dekady nie tylko nie uległa poprawie, ale w wielu kategoriach postępowań istotnie pogorszyła się" - stwierdzono w raporcie.
W ocenie NIK, na przestrzeni dekady nie został rozwiązany żaden z problemów zdiagnozowanych na poziomie strategii rządowej już w 2013 r.
W dalszej części dokumentu Izba punktuje dysproporcje w obciążaniu sądów sprawami, braki w zakresie obsady kadrowej, długotrwałość procedury obsadzania zwalnianych stanowisk.
Kontrola NIK w wymiarze sprawiedliwości. Szereg nieprawidłowości
NIK negatywnie oceniła także dużą skalę delegacji pracowników sądów do wykonywania czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości. W sytuacji stale zgłaszanych niedoborów kadr w sądach powszechnych wzrost liczby delegacji do MS ze 161 (2013 r.) do 388 (2023 r.). nie znajdował racjonalnego uzasadnienia.
Także prace legislacyjne w MS - zdaniem NIK - "charakteryzowały nadmierny pośpiech i dezorganizacja".
NIK podsumowała kontrolę sądownictwa
W efekcie - zdaniem NIK - bez wprowadzenia istotnych zmian w funkcjonowaniu i organizacji systemu wymiaru sprawiedliwości nie będzie możliwa realizacja jego podstawowych funkcji, w tym w szczególności prawa obywateli do sprawiedliwego i sprawnego rozstrzygnięcia ich spraw przez niezależny sąd.
Celem kontroli NIK było "zbadanie czy działania naprawcze ministra sprawiedliwości w latach 2013-2023 oraz w ograniczonym zakresie (ze względu na konstytucyjną zasadę niezawisłości sędziów i niezależności sądów) prezesów sądów, podejmowane w trzech obszarach: planowania strategicznego, organizacyjno-kadrowym, prawotwórczym.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
