Premier Donald Tusk wziął udział w dwudniowym nieformalnym szczycie Rady Europejskiej. W rozmowie z dziennikarzami poinformował, że jednym z poruszanych na spotkaniu tematów było zagrożenie związane z rosyjskimi próbami ingerencji w wybory do Parlamentu Europejskiego. Szef rządu wyjaśnił, że chodzi o wykorzystanie dezinformacji oraz cyberataki. - Zarówno premier Belgii, jak i premier Czech wyraźnie dawali do zrozumienia, że wszyscy mamy powody obawiać się rosyjskiej ingerencji, czy to poprzez sieć internetową, czy przez dezinformację - ostrzegł premier. Polak oskarżony o współpracę z Rosją. Donald Tusk komentuje Jak mówił szef rządu, przykładem może być skandal związany z portalem Voice od Europe, który - jak ustalił czeski kontrwywiad cywilny - publikował prorosyjskie i dezinformujące treści. Czeskie służby ustaliły, że osoby związane z portalem mogły opłacać polityków kilku europejskich państw, w tym - jak przypomniał Tusk - reprezentujących prawą stronę sceny politycznej Polaków. - Dziś nabiera to szczególnego znaczenia, w kontekście informacji o aresztowaniu Polaka, który był w trakcie przygotowań zamachu na prezydenta Zełenskiego. Wiadomo o jego próbach kontaktu z rosyjskim wywiadem. Jego aresztowanie było jak najbardziej zasadne - podkreślił Tusk. Zdaniem szefa rządu sytuacja ta pokazuje, że "nawet jeśli mamy do czynienia z odosobnionym wypadkiem szaleńca, musimy zdać sobie sprawę, że obecnie wszyscy powinniśmy być skupieni na bezpieczeństwie". - Chciałbym zaapelować do wszystkich bez wyjątku, by nie robili niczego, co może dziś osłabić Ukrainę - zwrócił się do Polaków premier. Zatrzymano Polaka. Miał planować zamach na Wołodymyra Zełenskiego W czwartek Prokuratura Krajowa poinformowała, że w środę na terenie Polski zatrzymano obywatela RP. Paweł K. usłyszał zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. "Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego" - przekazała Prokuratura Krajowa. Zatrzymania Polaka było efektem działań polskiej prokuratury i ABW we współpracy z ukraińskimi służbami. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!