Donald Tusk apeluje do PiS i prezydenta. "Chociaż nie przeszkadzajcie"
"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji Pana Prezydenta Dudy i PiS o poparciu rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe" - przekazał premier Donald Tusk. Szef rządu stwierdził, że "państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji". "Chociaż nie przeszkadzajcie" - zwrócił się do głowy państwa oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Premier Donald Tusk zabrał głos w związku z zamach w Magdeburgu, do którego doszło w piątek wieczorem na miejscowym jarmarku bożonarodzeniowym. Sprawca wjechał tam w tłum ludzi na odcinku blisko pół kilometra. Według najnowszych danych śmierć poniosły cztery osoby, a ponad 60 zostało rannych.
Zamach w Magdeburgu. Donald Tusk zwrócił się do Andrzeja Dudy i PiS
Szef rządu przekazał w mediach społecznościowych, że jeszcze w sobotę oczekuje od prezydenta Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości "jasnej deklaracji (...) o poparciu rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe".
"Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie" - zwrócił się do głowy państwa i polityków opozycji premier.
Zmiana prawa wizowego i azylowe. Premier zapowiada czasowe zawieszenia
W październiku Donald Tusk przekazał, że "państwo musi odzyskać stuprocentową kontrolę nad tym, kto do Polski przyjeżdża i wjeżdża". - Jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu - oświadczył wówczas premier. Jego zapowiedź spotkała się z krytyką chociażby ze strony polskiego oddziału Amnesty International.
"Czasowe zawieszenie wniosków azylowych wprowadzono w maju w Finlandii. Jest odpowiedzią na wojnę hybrydową wypowiedzianą całej Unii (w tym przede wszystkim Polsce) przez reżimy w Moskwie i Mińsku polegającej na organizowaniu masowych przerzutów ludzi przez nasze granice" - napisał na platformie X przed dwoma miesiącami lider Koalicji Obywatelskiej, tłumacząc propozycję rządu.
Zdaniem premiera prawo do azylu jest obecnie "instrumentalnie wykorzystywane i nie ma nic wspólnego z prawami człowieka". "Kontrola granic i bezpieczeństwo terytorialne Polski jest i będzie naszym priorytetem. Nasze decyzje i działania będą temu bezwzględnie podporządkowane" - dodał.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!