Czarnek o komisji ds. inwigilacji: Absolutnie niepotrzebna

Justyna Kaczmarczyk

Oprac.: Justyna Kaczmarczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

- My jesteśmy cały czas inwigilowani w świecie internetu i powszechnego dostępu do internetu. (...) Ja jestem pewien, że mój telefon też jest w jakiś sposób inwigilowany, zawsze zachowuje się tak, jakby mój telefon był podsłuchiwany i to zdecydowanie ułatwia życie - stwierdził minister edukacji Przemysław Czarnek. Jego zdaniem komisja ds. inwigilacji jest niepotrzebna.

Przemysław Czarnek, szef MEiN
Przemysław Czarnek, szef MEiNKrzysztof RadzkiEast News

Przemysław Czarnek był gościem Programu Pierwszego Polskiego Radia. Jednym z poruszonych wątków był pomysł powołania w Sejmie komisji śledczej ds. inwigilacji. 

Minister zapowiedział, że zagłosuje tak, jak ustali kierownictwo PiS, ale jest krytyczny wobec powołania takiego gremium. - Ale moje osobiste zdanie się nie zmienia: ta komisja jest absolutnie niepotrzebna - stwierdził.

Przemysław Czarnek: Komisja "bla, bla, bla"

Zdaniem Czarnka "my jesteśmy cały czas inwigilowani w świecie internetu i powszechnego dostępu do internetu". - Kiedy szukamy butów w internecie, przez kilka kolejnych dni pojawiają nam się reklamy butów. Nie wiadomo, o jaką inwigilację chodzi - powiedział minister edukacji. Przemysław Czarnek jest przekonany, że jego telefon też jest "w jakiś sposób" podsłuchiwany. Pytany o sejmową komisję śledczą, na której czele miałby stanąć Paweł Kukiz, stwierdził: "Komisja rozpatrującą kwestię inwigilacji z ostatnich 17 lat to jest komisja 'ble, ble, ble', która będzie się zajmowała wyłącznie grillowaniem i w tym sensie jest ona kompletnie bez sensu".

W jego opinii komisja w proponowanym przez opozycję kształcie jest niekonstytucyjna ze względu na zbyt szeroki zakres spraw, jakimi miałaby się zająć. 

Jak dodał, jeśli dojdzie do powołania komisji, to warto byłoby, żeby uchwałą w tej sprawie zajął się Trybunał Konstytucyjny. - Ale powtarzam, zagłosuję tak, jak zdecyduje kierownictwo mojego ugrupowania - zapowiedział.- Jestem przekonany o tym, że służby każdego państwa demokratycznego, również w trosce o bezpieczeństwo tego państwa, jego funkcjonariuszy, ministrów, członków władz, mają różnego rodzaju sposoby przyglądania się sytuacji, ujmując ogólnie - zauważył Czarnek. - To dla każdego powinno być normalne. Robienie z tego jakiejś wielskiej sensacji, w moim przekonaniu jest, niepotrzebne - ocenił minister.

Komisja ds. inwigilacji. Wniosek złożony

W czwartek Paweł Kukiz złożył wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji. Pod wnioskiem podpisali się przedstawiciele klubów i kół opozycyjnych. Na wspólnej konferencji zadeklarowali oni, że poprą kandydaturę Kukiza na przewodniczącego komisji.

Projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej może być wniesiony przez Prezydium Sejmu lub co najmniej 46 posłów. Komisję powołuje oraz wybiera i odwołuje jej skład osobowy Sejm bezwzględną większością głosów. Ustawa o sejmowej komisji śledczej mówi, że w skład komisji może wchodzić do 11 członków; skład komisji powinien odzwierciedlać reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swoich przedstawicieli w Konwencie Seniorów, odpowiednio do jej liczebności.

Przy założeniu pełnej frekwencji, kluby i koła, które podpisały się pod wnioskiem ws. komisji mają razem 229 głosów, klub PiS ma 228 posłów, języczkiem u wagi są więc trzej posłowie niezrzeszeni z których dwóch: Łukasz Mejza i Zbigniew Ajchler, głosowało dotąd najczęściej razem z PiS, a poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla z opozycją.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Gawkowski o komisji ds. inwigilacji: Zaufanie do siebie dopiero będziemy nabywali
      Gawkowski o komisji ds. inwigilacji: Zaufanie do siebie dopiero będziemy nabywaliRMF FMRMF
      Przejdź na