Do uroczystego podpisania umowy doszło w środę w Hucie Stalowa Wola. 24 pojazdy minowania narzutowego Baobab-K Jedna z umów dotyczy dostaw 24 pojazdów za 510 mln zł, dostawy przewidziano na lata 2026-2028. Kontrakt na miny przewiduje zakup min i kaset wartości 566 mln zł, dostawy mają nastąpić w latach 2023-2026. Wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak przypomniał, że Baobab-K to system zaprojektowany w Polsce i produkowany przez konsorcjum spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej. - Wojsko Polskie staje się coraz silniejsze dzięki temu, że jest coraz liczniejsze i wyposażane w nowoczesną broń - powiedział wicepremier. Określił pojazd mianem "bardzo ważnego argumentu w naszej polityce odstraszania agresora". Prezes PGZ: Wojska sojusznicze zainteresowane naszym rozwiązaniem Prezes PGZ Sebastian Chwałek powiedział, że wojska sojusznicze wyraziły "wstępne zainteresowanie naszym rozwiązaniem". Szef MON i prezes PGZ wyrazili przekonanie, że dostawy nastąpią przed określonymi w kontraktach datami. Baobab-K. Co to za broń? Pojazd z dwuosobową załogą służy do ustawiania przeciwpancernych pól minowych, może zabrać do 600 min. Przy stawianiu zapór minowych pojazd porusza się z prędkością 5-25 km/h, może wyrzucać miny na obszarze o długości 1800 i szerokości 180 metrów. Komputer pokładowy tworzy cyfrową mapę zaminowanego terenu.