Afera wokół PISF. Sienkiewicz o byłym dyrektorze: Kradzież w biały dzień

Jakub Krzywiecki

Oprac.: Jakub Krzywiecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
901
Udostępnij

Bartłomiej Sienkiewicz odniósł się do oświadczenia, które wydał Radosław Śmigulski. Były dyrektor PISF odpowiadał na zarzuty o wydawanie środków publicznych w klubach nocnych. Minister kultury zaznaczył, że sprawą powinna zająć się prokuratura.

Bartłomiej Sienkiewicz
Bartłomiej SienkiewiczMichal ZebrowskiEast News

- Okazuje się, że według pana Śmigulskiego kluczowe rozmowy dotyczące Polski należy prowadzić w burdelach. Jeśli tak jest, to myślę, że nad tym się pochyli nie tylko Krajowa Izba Obrachunkowa, ale także i prokuratura - stwierdził Bartłomiej Sienkiewicz na antenie TVN24.

Mówił też o "kradzieży w biały dzień na publiczne pieniądze".

Afera w PISF. Bartłomiej Sienkiewicz ujawnił kwoty

Wypowiedź to pokłosie informacji jakie szef resortu kultury przekazał w czwartek. Chodzi o byłego dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosława Śmigulskiego. Minister zapowiedział wniosek do prokuratury w związku z nadużyciami i transakcjami wykonywanymi z karty służbowej PISF.

- Pan Śmigulski posługiwał się kartą służbową PISF-u za pieniądze publiczne. Wymienię kwoty, jakie zostały użyte przez ostatnie trzy lata: w 2022 roku 760 tys. złotych, w 2023 roku - 830 tys., a w te trzy miesiące tego roku pan Śmigulski wydał z karty służbowej 350 tys. do dnia odwołania - mówił Sienkiewicz na konferencji.

Według Sienkiewicza sprawa dotyczy opłat za "prywatne rozprawy sądowe" oraz o transakcji w klubach między innymi w Los Angeles oraz Mumbaju.

Radosław Śmigulski odpowiada. Wydał oświadczenie

Na zarzuty odpowiedział Radosław Śmigulski. W oświadczeniu zaznaczył, że oskarżenia o wykorzystywanie środków publicznych w celach prywatnych są nieprawdziwe.

Jak zaznaczył, wszelkie sprawy sądowe opłacane ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dotyczyły działania instytucji i jej organów.

Odrzucił również zarzut płacenia z prywatnej karty kredytowej instytutu. "Kartami służbowymi opłacane były hotele, bilety lotnicze moje oraz pracowników PISF, kolacje i spotkania lobbystyczne i integracyjne dla grup od kilku do kilkuset osób, w których uczestniczyli przedstawiciele branży filmowej" - zapewnił.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Siemoniak w "Gościu Wydarzeń" o komisji badającej rosyjskie wpływy: To nie będzie młot na przeciwnika politycznego
      Siemoniak w "Gościu Wydarzeń" o komisji badającej rosyjskie wpływy: To nie będzie młot na przeciwnika politycznegoPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na