Ustawa Hoca. Komisja zdrowia przełożona na godz. 15
Komisja zdrowia została w ostatniej chwili przełożona z godz. 9 na 15. W trakcie posiedzenia ma odbyć się pierwsze czytanie tzw. ustawy Hoca, posła PiS, która pozwoli na weryfikację szczepień przez pracodawców. Zdaniem opozycji to nie przypadek, że przesunięto posiedzenie komisji. "Kłócą się?" - zastanawia się poseł Lewicy Jan Szopiński. Z ustaleń Interii wynika, że poranne posiedzenie odwołano, ponieważ nie mógłby pojawić się na nim wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, który bierze udział w obradach Senatu.
"O 7:47 dowiadujemy się o zmianie godziny Komisji Zdrowia z godz. 9:00 na 15:00. Ustawa Hoca. Mogli jeszcze trochę poczekać" - poinformowała na Twitterze posłanka KO Katarzyna Lubnauer.
"Była 9:00 będzie 15:00. Kłócą się?" - pytał poseł Lewicy Jan Szopiński.
Poseł Latos wyjaśnia
O powody przełożenia komisji zdrowia zapytaliśmy jej przewodniczącego. - Minister Waldemar Kraska nie może być w dwóch miejscach jednocześnie. Mamy Funduszu kompensacyjny (odszkodowania za NOP-y - red.) w Senacie, minister musi być tam w podwójnej roli: jako senator i jako minister, który przedstawia ustawę. W tym samym czasie zaprosiliśmy ministra do nas na komisję. Dlatego komisja odbędzie się po godz. 15 - wyjaśnił Tomasz Latos (PiS) w rozmowie z Interią.
Pytany o same prace nad projektem podkreślił, że "nikt nie wie, jaki będzie ostateczny kształt tej ustawy".
"Ustawa Hoca"
W trakcie komisji odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19. Projekt nazywany jest "ustawą Hoca", ponieważ współautorem projektu jest Czesław Hoc, poseł PiS i lekarz. Ustawa zezwoli pracodawcom na weryfikację szczepień wśród pracowników i zobowiąże pracowników służby zdrowia do szczepień przeciwko koronawirusowi.
Ustawa wywołuje wiele emocji, otwarcie krytykują ją Konfederacja i cześć posłów PiS.