Komunikat urzędu miasta po zatrzymaniu Sutryka. "Funkcjonujemy normalnie"

Po zatrzymaniu prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka przez CBA, biuro prasowe Urzędu Miejskiego wydało komunikat. Podkreślono w nim, że urząd "funkcjonuje normalnie i wypełnia swoje codzienne zadania".

Jak dodano, w przypadku każdej nieobecności prezydenta Wrocławia decyzje związane z funkcjonowaniem miasta podejmuje pierwszy zastępca, wiceprezydent Renata Granowska.

- Wszystkie departamenty, wydziały i pracownicy Urzędu Miejskiego Wrocławia pracowali dziś (w czwartek - red.) normalnie i tak będzie też każdego innego dnia - zapewniała na konferencji prasowej rzecznik prasowa. Jak dodała, są "zdziwieni taką formą wyjaśniania sprawy" związanej z niepubliczną uczelnią, ponieważ Jacek Sutryk w przeszłości kilkukrotnie zeznawał oraz rozmawiał o tej sprawie z dziennikarzami.

Czwartkowe zatrzymanie prezydenta Wrocławia, o którym poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, ma związek z prowadzonym śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Wrocławski urząd miasta przekazał we wpisie, że Jacek Sutryk już wcześniej był przesłuchiwany w tej sprawie.

Co więcej, w komunikacie przytoczono również wpis Sutryka z marca tego roku. Włodarz Wrocławia stwierdził w nim, że korzystał z oferty edukacyjnej Collegium Humanum, którą "opłaciłem z własnej kieszeni, a dwusemestralne studia zakończyłem zdanym egzaminem".

"Podobnie jak kilkanaście tysięcy osób w całej Polsce czuję się w tej sprawie osobą pokrzywdzoną i oczekuję jej szybkiego wyjaśnienia przez odpowiednie służby państwowe" - podkreślał kilka miesięcy temu Sutryk. We wpisie podkreślono, że wcześniej prezydent Wrocławia prosił, by pisząc o nim w przekazach medialnych, "posługiwać się jego wizerunkiem i pełną wersją imienia i nazwiska".

Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy CBA Jacek Sutryk został przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie wszczęto jego przesłuchanie.

Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy MSWiA, mówiąc o szczegółach akcji podkreślił, że przebiegła ona "zgodnie z zasadami prawa, bez ekscesów i sensacji". Głos w sprawie zabrał także rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, który poinformował, że Jackowi Sutrykowi "zostaną postawione zarzuty". Kilka godzin po zatrzymani włodarza Wrocławia, CBA ujęło kolejną osobę w związku ze śledztwem ws. nieprawidłowości w niepublicznej uczelni.

Podstawą do wszczęcia prokuratorskiego śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum było m.in. wystawianie "lewych" dyplomów w zamian za łapówki, których liczbę szacuje się w tysiącach, a także powszechna korupcja.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!