W piątek 35-letnia Izabela Parzyszek podróżowała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia, gdzie miała odebrać swojego ojca ze szpitala. Na trasie zepsuł się jej samochód, o czym poinformowała bliskich. Gdy pomoc dotarła na wskazane przez kobietę miejsce, na 78. kilometrze autostrady (w miejscowości Kwiatów) znaleziono zamknięty samochód, a w środku telefon zaginionej. Tu trop się urywa. - Około godz. 18:30 zadzwoniła do ojca, że zepsuł jej się samochód. Była tym trochę załamana. 20 km od domu zdążyła odjechać. Dało się wyczuć, że awaria popsuła jej humor - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" mąż zaginionej, Tomasz Parzyszek. - Powiedziała, żeby ojciec zadzwonił po lawetę. Tak zrobił, po chwili oddzwonił, ale już jej nie było. 19:37 to moment, w którym zerwał się kontakt. Prawdopodobnie chwilę później coś musiało się wydarzyć - dodał mężczyzna w rozmowie z Polsat News. Jak dowiedział się Polsat News, kobieta zostawiła w samochodzie telefon, ale zabrała plecak z dokumentami. Poszukiwania Izabeli Parzyszek. Mąż o relacji z zaginioną Mąż kobiety zaznaczył w rozmowie z mediami, że jego żona nigdy nie wcześniej nie znikała bez słowa. Zapewnił też, że "miała problemy jak każdy", ale nie miała powodów, by opuścić rodzinę. Jednak Tomasz Parzyszek wskazał dziennikarzom "Gazety Wyborczej" pewien szczegół z ich życia. Okazuje się, że para nie mieszkała razem. - To była wspólna decyzja. Uznaliśmy, że musimy od siebie odpocząć. Codziennie mieliśmy jednak ze sobą kontakt, bo mieszkam obok. Żyjemy w zgodzie. Iza wie, że zawsze może na mnie liczyć. Jestem przekonany, że nie uciekła. Jeżeli jednak tak się stało, to chcę jej powiedzieć, bo może będzie to czytać, że rodzice bardzo się martwią, ja również - podkreślił. W poszukiwania Izabeli włączyła się też wspólnota świadków Jehowy, do której należy kobieta. "Tak, to jest nasza siostra. Zbór Bolesławiec. Wczoraj bracia zorganizowali poszukiwania" - czytamy w mediach społecznościowych pod postem z wizerunkiem zaginionej. Pod tym komentarzem pojawiło się zdjęcie sporej grupy osób, która szuka Izabeli. Zaginęła Izabela Parzyszek. Bliscy proszą o pomoc Policja oraz bliscy zaginionej opublikowali jej rysopis: Kobieta mierzy 173 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma blond włosy do ramion, oczy koloru brązowego. Policja prosi każdego, kto posiada informacje, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu 35-latki, skontaktował się z bolesławiecką policją pod numerem telefonu: 47 873 32 00 lub pod numerem alarmowym 112. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!