Kuriozalna sytuacja w programie na żywo. "Ale jakich korzeni?"
Marta Wcisło, europosłanka z Koalicji Obywatelskiej, w telewizyjnym wywiadzie mówiła o rodzinnych korzeniach ambasadora Marka Magierowskiego. Później przyznała, że pomyliła go z kimś innym. Zażenowana całą sytuacją prowadząca program Monika Olejnik musiała ukryć twarz w dłoniach.

Eurodeputowani Marta Wcisło z KO i Waldemar Buda z PiS byli w środę 12 czerwca gośćmi w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" w TVN24. Jednym z tematów rozmowy było odejście Marka Magierowskiego ze stanowiska ambasadora w USA.
- Dobrze, że pan Magierowski odchodzi? - spytała prowadząca europosłankę.
- Skandaliczna informacja - odpowiedziała z pełną stanowczością. Zdezorientowała tym samym Monikę Olejnik.
Pomyłka w telewizji. Prowadząca zażenowana
Monika Olejnik dopytała: - Skandaliczna, że odchodzi?
- Skandaliczne zachowanie pana prezydenta - odparła Marta Wcisło. Na nagraniu widzimy, że siedzący obok Waldemar Buda zaczyna w tym momencie się śmiać.
Monika Olejnik dopytywała dalej. Usłyszała, że skandalicznym zachowaniem ma być "głęboka ingerencja" głowy państwa. Dziennikarka z uśmiechem na ustach spytała ponownie, naprowadzając Martę Wcisło: - Ale czy to dobrze, że pan Magierowski odchodzi z funkcji ambasadora w Waszyngtonie?
Marta Wcisło pomyliła polityków. "Zna pani Magierowskiego?"
- W mojej ocenie nie - odpowiedziała w końcu Wcisło na zadane przez Olejnik pytanie. Dopytana, czy powinien być dalej ambasadorem, przytaknęła: - Tak, powinien.
Do rozmowy wtrącił się Waldemar Buda. Zapytał, czy europosłanka wie, kim jest Marek Magierowski. Ta odpowiedziała: - Znam. I znam historię jego rodziny. Natomiast uważam, że te kwestie powinny być...
- Ale jakie kwestie? - wtrąciła się Olejnik. - Tych korzeni - odpowiedziała Wcisło.
- Ale jakich korzeni? Pani chyba mówi o czymś innym - wskazała prowadząca, próbując zachować powagę. Po chwili jednak zaśmiała się. - Pani poseł, to zupełnie inna historia - dodała.
- Opowiada pani jakieś głupoty, pomyliła pani dwie osoby - dodał, również śmiejąc się, Buda. W tym momencie Marta Wcisło przyznała się do błędu.
Marek Magierowski odchodzi. "Zaskoczenie"
Marek Magierowski odchodzi ze stanowiska ambasadora RP w Waszyngtonie - podał TVN. Dyplomata ma opuścić placówkę w połowie lipca, czyli po szczycie NATO w amerykańskiej stolicy.
- To przecież dobry ambasador, wcześniej nie było o tym mowy. Prezydent mówił wielokrotnie, także podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego do polityków wszystkich opcji, że potrzebna jest odpowiedzialność i współpraca - skomentował Marcin Mastalerek w Polsat News.