Europejskie perełki. Top kierunków, o których nie usłyszymy w biurach podróży

Przedstawiamy kilka niestandardowych kierunków na wakacje 2024.

Niedaleko Alicante, miejscowości turystycznej w Hiszpanii, znajduje się niesamowite jezioro w Torrevieja. Swoją wyjątkowość zawdzięcza przede wszystkim intensywnemu, różowemu kolorowi. Zbiorniki wodne o takim kolorze to ogromna rzadkość na całym świecie! W tym konkretnym przypadku kolor spowodowany jest halobakteriami oraz glonami Dunaliella salina, które znajdują się w jeziorze i rozwijają się w silnie zasolonym środowisku.

Tymi roślinami i bakteriami żywią się tamtejsze solankowe krewetki, które z kolei są pokarmem dla flamingów żyjących w okolicach jeziora. Różowe flamingi na tle różowego jeziora to przepiękny widok, który zachwyci nie tylko turystę, ale będzie też niesamowitą przygodą dla fotografów i pasjonatów natury.

Dodatkowym atutem tego miejsca są jego prozdrowotne właściwości wynikające z wysokiej zawartości soli. Warto wybrać się na wycieczkę do rezerwatu przyrody Las Salinas de Torrevieja, jeśli posiadamy choroby układu oddechowego.

Słowenia to niewielki, często zapomniany przez turystów kraj - niesłusznie! Mimo swoich niewielkich rozmiarów może poszczycić się malowniczymi krajobrazami, przede wszystkim górskimi. I to właśnie tam, pośród Alp Kamnickich, leży nietypowe miejsce na mapie Europy - Velika Płanina.

To stara osada, w której znajdują się drewniane chaty pasterskie i rozległe pastwiska. Najpiękniejszy czas na odwiedzenie to wiosna, kiedy kwitną krokusy. Wraz z początkiem lata można spotkać pasterzy wypasających krowy, spróbować regionalnych specjałów oraz zakupić mleczne wybory.

Zimą natomiast osada zamienia się w wyciąg narciarski. Velika Płanina leży około 50 km na północ od Ljubljany i jest świetnym pomysłem na całodniową wycieczkę przy okazji podróży objazdowej po samej Słowenii czy krajach wzdłuż Morza Adriatyckiego.

O tym miejscu ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje, jeśli nie znamy języka niemieckiego - polski turysta raczej tam nie dociera. Große Ödsee to małe jezioro ukryte w górach, nieopodal większego i bardziej znanego jeziora Almsee. Warto tam zajrzeć, jeśli szukamy odosobnienia, spokoju i chcemy napawać się w ciszy urokami austriackiej natury.

To idealny kierunek podczas podróży samochodem po różnych zakątkach Austrii. W okolicy można wybrać się na różnego rodzaju szlaki trekkingowe, również te łatwiejsze i dostępne także dla dzieci.

Znajduje się tam też niewielki, ale bardzo urokliwy wodospad, a w sezonie można zatrzymać się na noc w klimatycznym, drewnianym domu.

Z uwagi na rosnące ceny w popularnych krajach urlopowych, coraz popularniejszym krajem do odwiedzenia staje się - niegdyś raczej zapomniana przez turystów - Albania. Ten kraj wciąż możemy zaliczyć jednak do tych nieodkrytych, ponieważ większa część urlopowiczów wybiera nadmorskie miejscowości.

Fani naturalnego piękna, majestatycznych widoków i miejsc nieznanych będą zachwyceni Parkiem Narodowym Thethit! Znajduje się on w samym centrum tak zwanych Gór Przeklętych. Pasmo górskie nazwano tak, ponieważ postrzegano je jako niemożliwe do zdobycia.

Dziś dostępne jest dla wszystkich chętnych miłośników gór. Można tu podziwiać górskie szlaki, wodospady, a także tradycyjne wioski, w których czuć albańską duszę. Sama droga wzdłuż parku do doliny Theth może być ciekawą i atrakcyjną przygodą, ale na pewno nie przypadnie do gustu mniej doświadczonym kierowcom.

Zaledwie kilkanaście lat temu odkryto niesamowite zjawisko na skraju Europy. W niewielkim portugalskim miasteczku Nazaré można zobaczyć 30-metrowe fale. To jeszcze nie wszystko, bo na tych falach coraz częściej decydują się pływać śmiałkowie lubujący się w sportach ekstremalnych.

Złapanie 30-metrowej fali to jedno z największych marzeń najlepszych surferów z całego świata i to właśnie tutaj przylatują z dalekich krajów, by zmierzyć się z żywiołem. Te najgroźniejsze i najbardziej zachwycające fale pojawiają się na plaży Praia do Norte.

Jeśli chcemy odwiedzić Portugalię głównie dla tych fal, warto wybrać się tam zimą - sezon na wysokie fale zaczyna się w okolicach listopada. Ale wiosna i lato to również idealny moment na zatrzymanie się w Nazaré. To przepiękne miasteczko z niesamowitym tłem historycznym i piaszczystymi plażami zachęcającymi do odpoczynku.

W pogoni za miejscami nieodkrytymi możemy udać się na wycieczkę do Szkocji. To kraj z zapierającymi dech w piersi krajobrazami, niezwykłą kulturą i naturą, której nigdzie indziej nie spotkamy. Za cel możemy sobie obrać podróż szlakiem przeuroczych i rzadko spotykanych ptaków - maskonurów.

Występują w zaledwie kilku miejscach Szkocji, między innymi na wyspie Isle of May. To skalisty rezerwat przyrody, do którego dostać się można tylko w sezonie od maja do września, czyli w okresie, w którym jest największa szansa na spotkanie maskonurów. To właśnie na sezon wiosenno-letni ptaki te przylatują z otwartego morza na ląd.

Innymi miejscem, równie spektakularnym, w którym jest szansa na zobaczenie i uchwycenie maskonurów na zdjęciach są majestatyczne Szetlandy - nazywane nie bez powodu świątynią dzikiej natury. To archipelag składający się ze 117 wysp i wysepek na północy Wielkiej Brytanii.

Tylko 16 z nich jest zamieszkałych, więc jest to idealne miejsce dla tych, którzy chcą na wakacjach uciec od cywilizacji. Aby dostać się na wyspy szetlandzkie trzeba skorzystać z promu - najlepiej nocnego, który odpływa z miasta portowego Szkocji Aberdeen.

Podróż trwa około 10 godzin, więc jest to idealna opcja na przenocowanie i obudzenie się w nowym miejscu - z widokami jak z nierealnego świata.

Najpiękniejsze i nie do końca odkryte obszary w Europie możemy spotkać tak naprawdę w każdym kraju, do którego się wybieramy na urlop. Minusem tych lokalizacji jest to, że zdecydowanie ciężej się do nich dostać niż do tych miejsc, które odwiedzane są przez rzesze turystów.

Odpłacają się za to bajkowymi widokami, czystością i nieskażoną naturą. Zdecydowanie warto zejść czasem na wakacjach z utartego szlaku.