Majówka 2024 w górach. Top nieoczywistych kierunków z dala od tłumów

Góry w majówkę to doskonała propozycja, by wyjątkowo, aktywnie i na świeżym powietrzu spędzić czas w otoczeniu pięknych krajobrazów. Wiosna jest zdecydowanie piękną i lubianą porą roku. Góry zawsze są miejscem, gdzie można odpocząć i zebrać myśli. Dużym problemem dla odpoczynku są tłumy turystów, którzy chętnie wybierają się w znane tatrzańskie zakątki. W takim wypadku warto mieć alternatywę. Oto lista miejsc, które mimo mniejszej sławy genialnie sprawdzą się na majowej wędrówce!

Świetnym miejscem na rodzinne popołudniowe wędrowne leniuchowanie jest rezerwat przyrody "Przełom Białki". Rezerwat znajduje się w okolicach miejscowości Krempachy, w miejscu, gdzie rzeka Białka przeciska się pomiędzy dwiema skałami Pienińskiego Pasa Skałkowego, na zachodnich krańcach polskiego Spisza. Wspomniane dwie skały to Obłazowa oraz Kramnica. Po zachodniej stronie Obłazowej można znaleźć niebieski szlak turystyczny.

Na terenie rezerwatu występuje ponad 400 gatunków roślin, część z nich jest chroniona. Co ciekawe w jaskini Obłazowej dokonano niezwykłych odkryć paleontologicznych i archeologicznych. Wśród nich znalazł się na przykład: najstarszy na świecie, rzeźbiony bumerang z ciosu mamuta.

W naszym zestawie nie mogłoby zabraknąć propozycji dla kochających aktywny styl życia. Wycieczka na Kopieniec Wielki przypadnie do gustu niejednemu miłośnikowi tatrzańskich widoków. Co najważniejsze, mimo że trasa nie jest trudna, to na pewno da poczucie satysfakcji i dobrego, fizycznego zmęczenia.

Najlepiej rozpocząć wędrowanie od Toporowej Cyhrli. Po przejściu niewielkiego odcinka w stronę centrum Zakopanego skręcamy z drogi asfaltowej na kamienną ścieżkę i kierujemy się prosto w górę, podążając za czerwonymi i zielonymi oznaczeniami. Krótkiemu podejściu będą towarzyszyły nieliczne zabudowania oraz polany, które w okresie wiosennym będą bogate w piękne drobne kwiaty polne. Po wkroczeniu na teren Parku Narodowego i kupieniu biletu, na rozwidleniu wybieramy szlak zielony.

Cały przemarsz powinien zająć około trzech godzin. Siedmiokilometrowa trasa jest świetną propozycją dla szukających resetu i aktywności fizycznej. Widoki z Kopieńca zapierają dech w piersiach, ponieważ ze szczytu widać całą panoramę Tatr i Podhala. Wspomnienia i zdjęcia z wyprawy na pewno będą udane.

Co powiecie na małą wycieczkę do naszego południowego sąsiada? Po słowackiej stronie, w Tatrach Wysokich, na północnym stoku Kobylego Wierchu znajduje się owiana sławą Jaskinia Bielska. Jaskinię uznaje się za narodowy pomnik przyrody.

We wnętrzu jaskinia zachwyci nas nietypowymi formami wapiennymi, stalaktytami, stalagmitami i draperiami oraz charakterystyczną bogatą szatą naciekową. Zwiedzanie zajmuje około 70 minut, a podczas marszu raz po raz oczom będą się okazywały urocze, niewielkie jeziora i wodospady.

Cała trasa prowadzi przez korytarze i komory oraz ma około 1370 metrów, a do pokonania jest ponad 800 stopni. Co ciekawe, jedna z komór charakteryzuje się wyjątkową akustyką, a w jej wnętrzu co jakiś czas organizowane są koncerty muzyki poważnej. Niepowtarzalny klimat robią również melodie, które powstają na skutek uderzania pojedynczych kropek wody o tafle jezior. To jest naprawdę magiczne miejsce - idealne na majówkę. 

Bez wątpienia gwar Zakopanego po pewnym czasie może dać się we znaki, a wówczas potrzebujemy ciszy. Czy zastanawialiście się kiedyś, gdzie są pochowani Kornel Makuszyński, czy Kazimierz Przerwa Tetmajer? Otóż na Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, który zwany jest również Starym Cmentarzem.

Jego historia sięga 1851 roku, w którym został założony przez ówczesnego zakopiańskiego proboszcza Józefa Stolarczyka. Określenie "Pęksowy" pochodzi od Jana Pęksy, darczyńcy ziemi przeznaczonej na cmentarz. Cmentarz Zasłużonych znajduje się przy najstarszej w Zakopanem ulicy Kościeliskiej. 

Miejsce ma mocno symboliczny charakter. Obok bramy cmentarnej można przeczytać: "Ojczyzna to ziemia i groby. Narody, tracąc pamięć, tracą życie". Pochowani zostali tam bohaterzy pierwszej i drugiej wojny światowej, a wśród nich kurierzy tatrzańscy. Spoczywają tam również osoby, które mocno przyczyniły się do kulturalnego rozwoju dziedzictwa góralskiego, między innymi znakomity gawędziarz i muzykant Jan Krzeptowski Sabała. Cmentarz wyróżnia się pięknie zdobionymi, wykonanymi w góralskim stylu nagrobkami. 

Kiedy pogoda nie dopisuje, można wybrać się na lekcję historii do muzeum Palace. Podhale, jak każdy region w Polsce ma swoją, unikalną, ale też trudną historię związaną z II wojną światową.

Samo miejsce pierwotnie było zwykłym pensjonatem. Wraz z wybuchem wojny zostało przekształcone w więzienie połączone z kaźnią III Rzeszy, w którym to byli torturowani lokalni działacze Państwa Podziemnego oraz walczący z Goralenvolkiem Konfederaci Tatrzańscy. Jest to pomnik bolesnych wydarzeń i łez pokolenia walczących za wolną Polskę. W muzeum można się dowiedzieć także o losach wspomnianych już, niezwykle odważnych kurierów tatrzańskich, ich rodzin, ale także zwykłych cywilów, których dosięgło bestialstwo wojny.

Góry w majówkę wydają się być doskonałym kierunkiem właściwie dla wszystkich, bo każdy znajdzie tu jakąś aktywność dla siebie. Wystarczy skorzystać z którejś z wymienionych opcji, a zbliżający się urlop będzie niezapomniany.