RSV uderza w najmłodszych. Lekarka: Mam 42 dzieci na 30-osobowym oddziale

Justyna Kaczmarczyk

Justyna Kaczmarczyk

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
4
Udostępnij

Z powodu wirusa RSV niektóre placówki - m.in. te w Małopolsce - pękają w szwach. - Na oddziałach w Krakowie po prostu nie ma miejsc - mówi Interii Miłosz Przyszowski, pediatra z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu, który pracuje na SOR-ze.

Wirus RSV widoczny pod mikroskopem
Wirus RSV widoczny pod mikroskopem BSIP/UIGGetty Images

RSV, czyli syncytialny wirus nabłonka oddechowego, jest odpowiedzialny za 70 proc. infekcji dróg oddechowych u dzieci do drugiego roku życia. Nie ma na niego lekarstwa przyczynowego ani szczepionki. Chorobę leczy się objawowo.

Wirus ten jest szczególnie groźny dla najmłodszych pacjentów, czyli dzieci w pierwszych dwóch latach życia, a zwłaszcza do szóstego miesiąca.

- Wirus RSV powoduje infekcje dróg oddechowych, u małych dzieci najczęściej w postaci zapalenia oskrzelików albo płuc. Im młodszy pacjent, tym ma węższe drogi oddechowe. Gdy w przebiegu zapalenia pojawia się obrzęk i wydzielina, po prostu je zatyka, a dziecko się dusi - tłumaczyła prof. Ewa Helwich z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, krajowa konsultant ds. neonatologii.Specjalną ochroną przed RSV objęte są w Polsce wcześniaki. Pisaliśmy o tym szerzej TUTAJ.

Objawami zakażenia RSV u małych dzieci mogą być: duszność, osłabienie i niechęć do jedzenia, co prowadzi do spadku saturacji i odwodnienia. Te zaś są szczególnie niebezpieczne u noworodków i niemowląt.

RSV. Na oddziałach brakuje miejsc

Grudzień to miesiąc, gdy RSV uderza szczególnie mocno. Ubiegły rok - ze względu na specyfikę pandemii COVID-19 i wprowadzanych restrykcji - był pod tym względem wyjątkiem i epidemia RSV dała o sobie znać już we wrześniu i październiku.

- W tym roku zaczęło się w połowie listopada i teraz każdy dzień jest taki sam. Prognozuję, że taka sytuacja może się utrzymać nawet do końca stycznia - mówi Interii dr Miłosz Przybyszowski z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.

- Na oddziałach w Krakowie już po prostu nie ma łóżek. Ostatnio koordynator poinformował dyżurną, że miejsca - według tego, co wykazują szpitale - były w Sosnowcu albo Bielsku-Białej - relacjonuje. Jak mówi, na wszystkich oddziałach w szpitalu, w którym pracuje, pojawiły się dostawki. - Gdzie tylko się da, tam kładziemy dzieci. U nas na SOR-ze na przewidzianych pięć miejsc mamy 11 dzieci - dodaje.

W jakim wieku są pacjenci?

- Dominują niemowlęta, ale to niejedyna grupa wiekowa, bo na oddziały trafiają też dwu-trzylatki. Mieliśmy też przypadek czteroipółletniego pacjenta, który z dusznościami trafił pod tlen i okazało się, że ma RSV - tłumaczy dr Przybyszowski.

Dr Lidia Stopyra, ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, zwraca uwagę, że pacjent z RSV nie wychodzi ze szpitala po dwóch dobach, tylko zostaje na oddziale 7-10 dni. To sprawia, że oddziały są "zatkane".

- To jest dramat. Mam 42 dzieci na 30-osobowym oddziale. Nigdzie w Małopolsce nie ma już miejsc - relacjonuje.

RSV. "Mikołajki dołożą do pieca"

Dr Przybyszowski spodziewa się, że niebawem możemy mieć do czynienia z kolejnym wysypem zakażeń. Powód?

- Mikołajki dołożą do pieca. Obserwuję to od wielu lat. Dziecko na nurofenie, ale pójdzie choćby na godzinkę, bo impreza w przedszkolu - mówi.

Tymczasem - jak apelują medycy - dziecko z objawami choroby takimi jak kaszel czy podwyższona temperatura powinno zostać w domu.

Wiele maluchów zostaje. W żłobkach i przedszkolach sezon infekcyjny widać jak na dłoni.

- Na ponad 20 dzieci w grupie żłobkowej córki było dzisiaj sześcioro maluchów - opowiada nam jedna z mam z Warszawy. Podobne relacje słyszymy z miejscowości na Śląsku, w Małopolsce, Wielkopolsce czy Podkarpaciu.

Nie tylko RSV. Adenowirusy, grypa, SARS-CoV-2

Poza RSV lekarze notują też zakażenia adenowirusami, wirusami grypy (typu A i typu B).

- Większość pacjentów na moim oddziale zakażona jest RSV, ale mamy też przypadki i grypy, i adenowirusów, pojedyncze zakażenia SARS-CoV-2 - mówi nam dr Stopyra.

Jak wskazuje, choć na RSV szczepionki nie ma, można zaszczepić się przeciwko temu, co się da, przede wszystkim przeciw grypie. - Warto to zrobić jak najszybciej - podkreśla.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Książka Bogdana Rymanowskiego "Dopaść Morawieckiego". Premier na spotkaniu autorskim wspominał ojca
      Książka Bogdana Rymanowskiego "Dopaść Morawieckiego". Premier na spotkaniu autorskim wspominał ojcaPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      3
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      1
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      4
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na