Zaskoczenie w Szwecji. Takiej sytuacji nie było od ponad 50 lat
- Więcej osób opuszcza Szwecję, niż się w niej osiedla - przekazała szwedzka Maria Malmer Stenergard. Taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz od ponad 50 lat. Stenergard dodała, że "kraj potrzebuje oddechu", aby zająć się tymi imigrantami, którzy już w kraju są. Media podkreślają, że społeczeństwo szwedzkie starzeje się, co oznacza, że będzie brakować rąk do pracy.
- Po raz pierwszy od ponad 50 lat więcej osób emigruje ze Szwecji, niż do niej imigruje. To oznacza, że wystąpiło ujemne saldo migracji - poinformowała szwedzka minister ds. migracji Maria Malmer Stenergard.
Jak dodała, w tym roku rząd spodziewa się najmniejszej liczby osób starających się o azyl od 1997 roku.
Minister, powołując się na dane Szwedzkiego Urzędu Statystycznego, podkreśliła, że trend ten dotyczy m.in. osób urodzonych w Iraku, Somalii oraz Syrii, czyli państw, z których szwedzkie władze przyjęły w ostatnich setki tysięcy imigrantów.
"Szwecja potrzebuje oddechu". Migracja według danych rządu w Sztokholmie
- Liczba wniosków o azyl w krajach UE ustabilizowała się na wysokim poziomie, ale w Szwecji nadal spada - przekazała Stenergard. - W tym roku do końca lipca szwedzki Urząd Migracyjny zarejestrował 5600 tego rodzaju spraw - wyliczyła.
Minister przekazała, że oznacza to spadek o 27 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. - W pierwszym półroczu wydano ogółem o 13 proc. mniej zezwoleń na pobyt, w tym liczba udzielonej ochrony prawnej spadła o 16 proc., a liczba pozytywnie rozpatrzonych pozwoleń na pracę zmniejszyła się o 30 proc. - poinformowała.
- Szwecja "potrzebuje oddechu", aby móc zająć się tymi imigrantami, którzy już są w kraju - podsumowała wyniki polityk centroprawicowego rządu. - Dążenie do zrównoważonej sytuacji jest dla nas niezbędne, abyśmy mogli wzmocnić imigrację i zmniejszyć wykluczenie - zaznaczyła.
Szwecja zaostrza przepisy migracyjne. Dwa lata rządów koalicji centroprawicy
Dziennik "Aftonbladet" zauważył, że populacja Szwecji starzeje się. A to oznacza, że coraz mniej osób w wieku produkcyjnym będzie musiało utrzymywać rosnącą liczbę emerytów.
Władze w 2015 roku przyjęły rekordową liczbę ponad 162 tys. wniosków o azyl. Potem przepisy migracyjne zostały zaostrzone. Zrezygnowano m.in. z przyznawania stałych pozwoleń na pobyt.
W 2022 roku władzę w Szwecji objął centroprawicowy rząd, który ma umowę z przeciwnym imigrantom ugrupowaniem Szwedzkich Demokratów. Poskutkowało to dalszym ograniczeniem migracji.
Źródło: "Aftonbladet", Europeannewsroom, tv4
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
