Kawa uznawana jest za napój, od którego osoby z problemami sercowymi powinny stronić, choć badacze do tej pory nie potrafią w 100 proc. określić ogólnego wpływu kawy na ludzki organizm. - Realny wpływ kawy na ludzki organizm postrzegamy jako skomplikowany - komentował główny autor najnowszego raportu, profesor medycyny Gregory Marcus. Przykładowo: w badaniu opublikowanym w 2022 roku przez "Journal of the American Heart Association" wykazano, że picie więcej niż dwóch filiżanek kawy dziennie zwiększa ryzyko śmierci u osób z nadciśnieniem. Z kolei inne źródła dowiodły, że regularne picie kawy w niewielkich ilościach przekłada się w społeczeństwach na zmniejszenie stopnia śmiertelności. Badanie "Annals of Internal Medicine" z maja 2022 roku pokazało, że pijący kawę w umiarkowanych ilościach są o 30 proc. mniej narażeni na śmierć. Jednakże - co ważne - wraz ze wzrostem ilości pitej kawy współczynnik ten malał. Kofeina nie nasila arytmii Zgodnie z badaniami opublikowanymi przez "New England Journal of Medicine", kawa nie sprzyja powstawaniu zaburzeń dotyczących rytmu bicia serca. Powodująca poważne schorzenia (udary, zakrzepy krwi, niewydolność serca) arytmia nie ma więc związku z przyjmowaniem kofeiny. Wnioski te wyciągnięto z wyników badań, w których udział wzięło 100 osób w wieku od 20 do 70 lat. Naukowcy kontrolowali aktywność serca uczestników przez dwa tygodnie, korzystając z elektrokardiogramów czy urządzeń do monitorowania snu, poziomu cukru oraz aktywności organizmu. Następnie stwierdzili, że najważniejszy marker ryzyka sercowego pozostawał takim sam w przypadku zarówno osób pijących kawę, jak i tych, którzy kofeiny nie przyjmowali. Badania nad wpływem kawy na organizm. Są też inne wnioski Brak związku pomiędzy spożywaniem kofeiny a większym ryzykiem wystąpienia arytmii to tylko jeden z wniosków, do którego doszli badacze. Na podstawie wyników badań naukowcy wysnuli też inne spostrzeżenia. Zauważyli, że osoby pijące kawę robiły dziennie o około 10 proc. więcej kroków, ale z kolei spały co noc średnio o 35 minut krócej od uczestników, którzy kofeiny nie przyjmowali. Rezultaty badań wykazały też, że kawa może sprzyjać wzrostowi liczby przedwczesnych uderzeń serca, które mogą być niebezpieczne, jeśli występują regularnie przez długi czas. Dlatego też w tym przypadku specjaliści zalecają unikanie kofeiny. Kawa nie jest kluczowa. Decyduje styl życia Larry Chinitz, dyrektor Heart Rhythm Center w USA, podkreśla jednak, że kawa sama w sobie nie ma kluczowego wpływu na zdrowie organizmu. - Ludzie podchodzą lekceważąco do diety, ćwiczeń i aktywności oraz zaniedbują sen, a to te czynniki mają największy wpływ na kondycję układu sercowo-naczyniowego - opisuje badacz. Resort przemysłu w Katowicach, a sportu w Płocku? Eksperci o pomyśle Tuska