Wpadł w poślizg i ściął znaki drogowe. Rajd nietrzeźwego kierowcy z Polski

Oprac.: Michał Blus
Mieszkaniec Polski wpadł autem w poślizg, uderzył w drzewo i dachował - przekazała niemiecka policja. Mężczyzna opuścił wrak auta o własnych siłach. 42-latek miał ponad półtora promila alkoholu we krwi i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

W sobotę wieczorem jadący drogą numer L875 z Delmenhorst w kierunku Berne (Dolna Saksonia) 42-letni kierowca Mazdy spowodował wypadek - przekazała niemiecka policja.
Służby wyjaśniają, że auto mężczyzny na zakręcie wpadło w poślizg i ścięło dwa znaki drogowe. Następnie samochód uderzył w przydrożne drzewo i przewrócił się na dach.
Niemcy. 42-latek wpadł w poślizg i dachował. Był nietrzeźwy i nie miał prawa jazdy
Kierowca był w stanie sam uwolnić się z wraku pojazdu. 42-latek odniósł niewielkie obrażenia, ale został zabrany na obserwację do szpitala.
Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że mężczyzna był nietrzeźwy. Miał 1,57 promila alkoholu we krwi i nie posiadał prawa jazdy. Jak przekazano, mężczyzna jest mieszkańcem Polski.
Straty spowodowane w wypadku oszacowano na około 6000 euro (około 25 tys. złotych). W sprawie wszczęto postępowanie karne.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!