W poniedziałek doszło do bezpośredniego spotkania Władimira Putina i Recepa Tayyipa Erdogana w Soczi. Prezydenci Rosji i Turcji dyskutowali m.in. o umowie zbożowej, wojnie w Ukrainie oraz dwustronnych stosunkach między Moskwą a Ankarą. Szerzej o rozmowach pisaliśmy tutaj. Podczas wspólnego wystąpienia doszło jednak do wpadki tłumacza, a wszystko zarejestrowały kamery. Spotkanie Putin - Erdogan. Wpadka tłumacza nie uszła uwadze Jak donosi rosyjski portal Gazeta.ru, przekładając przesłanie Erdogana, tłumacz popełnił błąd. - Toczy się wojna między Rosją a Turcją... między Ukrainą a Rosją - poprawił się szybko. Moment pomyłki został jednak uchwycony przez media. Na nagraniach widać, jak zdumiony Putin unosi brwi ze zdziwienia i patrzy się w kierunku swojego tureckiego odpowiednika upewniając się, czy Erdogan się nie przejęzyczył. Prokremlowskie konta w mediach społecznościowych twierdzą, że rosyjski dyktator "zachował całkowity spokój i cierpliwość". Przeciwnicy Putina ocenili z kolei, że zawahanie i konsternacja na jego twarzy była "bezcenna". Nienaturalne zachowanie Putina podczas powitania z Erdoganem To nie jedyna sytuacja, która przykuła uwagę obserwatorów spotkania dwóch prezydentów w Soczi. Niektórzy zauważyli, że rosyjski dyktator zachowywał się nienaturalnie podczas powitania z Erdoganem. Na jednym z filmów, opublikowanych w mediach społecznościowych, widać moment pierwszego uściśnięcia dłoni obydwu prezydentów. Analitycy natychmiast zwrócili uwagę na zaskakującą mowę ciała Putina. Jak wyjaśnili, prezydent Rosji miał nienaturalnie się uśmiechać i wyrażać wręcz nieoczekiwaną radość ze spotkania. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!