Plan rekordowego doinwestowania różnych zapomnianych i zaniedbanych sektorów włoskiego południa zaprezentowali w piątek w mieście Gioia Tauro w Kalabrii premier Giuseppe Conte, minister do spraw tej części Włoch Giuseppe Provenzano oraz szefowa resortu oświaty Lucia Azzolina. Rządowy projekt przewiduje nakłady na młodzież, inicjatywy ekologiczne, innowację, transport, szkolnictwo i ulgi podatkowe do roku 2030. Zauważono jednak, że fotografia, która została zamieszczona na okładce rządowego dokumentu, zatytułowanego "Plan dla południa jako projekt dla Włoch", przedstawia malowniczy widok z nadmorskiej miejscowości Duino na północnym wybrzeżu Adriatyku w regionie Friuli-Wenecja Julijska. Po tym, gdy dostrzegł to jeden z dziennikarzy, w mediach pojawiły się setki sarkastycznych uwag. "Południe Austro-Węgier" - to jeden z komentarzy w sieci. Zdjęcie wywołało spore zamieszanie, gdyż od wielu lat między południem a północą Włoch istnieje gospodarcza przepaść. Północ uważana jest za bogatą i rozwojową, południe z kolei jest słabo rozwinięte, ubogie i przytłoczone problemami migracyjnymi. Minister Provenzano odnosząc się do polemiki wokół zdjęcia, nie mającego nic wspólnego z południem oświadczył: "To właśnie jest plan dla Włoch". "Trzeba patrzeć na południe, by promować rozwój także na północy" - dodał. Zapytał dziennikarzy: " Z całej tej pracy tylko to Was interesuje?".