USA prężą muskuły. Rośnie napięcie w kluczowym regionie

Bartłomiej Kwapisz

Oprac.: Bartłomiej Kwapisz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Stany Zjednoczone symbolicznie wsparły we wtorek Tajwan przelotem samolotu patrolowego przez Cieśninę Tajwańską. Chiny nie pozostały dłużne wysyłając własne statki i samoloty. Incydent sygnalizuje kolejny wzrost napięcia na linii Waszyngton - Pekin.

Chińska flota regularnie patroluje wody Cieśniny Tajwańskiej
Chińska flota regularnie patroluje wody Cieśniny TajwańskiejLiu Fang/Xinhua NewsAFP

Jak podała agencja AFP, amerykański samolot patrolowy przeleciał we wtorek nad Cieśniną Tajwańską. Jak poinformowała 7. Flota Stanów Zjednoczonych, przelot miał na celu podkreślenie "zaangażowania USA na rzecz wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku". To nie pierwsza taka demonstracja siły. Podczas podobnego zdarzenia we wrześniu chińskie lotnictwo wysłało własne samoloty do śledzenia amerykańskiej maszyny.

Według agencji Reuters, Chiny zdążyły ponownie odpowiedzieć, wysyłając statki i samoloty do patrolowania szerokiej na 180 km Cieśniny Tajwańskiej.

Kwestia Tajwanu od lat wywołuje napięcia między USA i Chinami

Tajwan ma strategiczne znaczenie dla obu rywalizujących mocarstw, jako wyspa kontrolująca wyjścia z Chin na ocean, oraz jako lider produkcji zaawansowanych mikroprocesorów. Stany Zjednoczone, mimo braku oficjalnych stosunków dyplomatycznych z Tajpej, są najważniejszym partnerem Tajwanu w zakresie bezpieczeństwa. Chiny zaś uznają Tajwan za część swojego kraju w ramach "polityki jednych Chin".

Aby udowodnić swoje roszczenia, Chiny regularnie wysyłają w okolice wyspy myśliwce i okręty wojenne, jednocześnie sprzeciwiając się przejściu okrętów i samolotów wojskowych Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Tymczasem Waszyngton konsekwentnie podkreśla, że wody te stanowią międzynarodowy szlak żeglugowy i przestrzeń powietrzną, do której, zgodnie z prawem międzynarodowym, dostęp mają wszystkie państwa. Sprawa ewentualnego ataku Chin na Tajwan pozostaje jednym z największych zagrożeń dla światowej architektury bezpieczeństwa.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Korneluk w "Graffiti" o drugim areszcie Romanowskiego: Widzimy w tym sensPolsat News
Przejdź na