Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

UE zawiesza sankcje wizowe wobec Uzbekistanu

Dostrzegając postęp w dziedzinie praw człowieka w Uzbekistanie, Unia Europejska warunkowo zawiesiła w poniedziałek sankcje wizowe wobec przedstawicieli reżimu uzbeckiego, nałożone w październiku 2005 roku po krwawym stłumieniu przez władze antyrządowego buntu w Andiżanie na zachodzie kraju.

Bez zmian pozostaje natomiast embargo na handel bronią z Uzbekistanem.

To odpowiedź UE na nawiązanie przez Uzbekistan "dialogu" z UE w sprawie praw człowieka, zwolnienie dwóch działaczy demokratycznych z więzień i zmiany w prawie karnym, w tym zniesienie kary śmierci. Polska, podobnie jak Wielka Brytania, była początkowo przeciwna zawieszeniu sankcji, uważając, że nie ma ku temu wystarczających podstaw, ale ostatecznie oba kraje dały się przekonać unijnym partnerom. Komisja Europejska podkreśla, że w tym kraju, który ma dla UE coraz bardziej strategiczne znaczenie, nastąpiła poprawa sytuacji.

- Potrzebujemy polityki kija i marchewki, zastosowania pewnych zachęt. Czy to nas gdzieś doprowadzi? Musimy przynajmniej spróbować. Albo całkowicie izolujemy Uzbekistan, albo się zaangażujemy, stawiając nasze warunki - tłumaczyła unijna komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner.

Zawieszenie sankcji na sześć miesięcy obwarowane jest wieloma warunkami. UE oczekuje, że władze tego kraju wykażą dalszy postęp w dziedzinie praw człowieka, w szczególności wprowadzając szereg zmian w systemie prawa karnego i funkcjonowaniu sądów, ułatwiając dostęp organizacji pozarządowych do więzień, a także gwarantując demokratyczny przebieg najbliższych wyborów prezydenckich.

Unia Europejska za pół roku ma dokonać przeglądu sytuacji w Uzbekistanie i zadecydować, czy znosi całkowicie restrykcje wizowe. Zebrani w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych zastrzegli, że w każdej chwili wcześniej mogą wznowić sankcje, jeśli uznają to za konieczne.

Już w maju, odpowiadając na wolę Uzbekistanu do prowadzenia dialogu w kwestii praw człowieka, UE skróciła listę osób objętych sankcjami wizowymi z 12 do ośmiu.

Przeciwko decyzji UE zaprotestowali obrońcy praw człowieka, którzy podkreślają, że represje policyjne wobec działaczy nie słabną.

Ferrero-Waldner przekonywała, że Uzbekistan ma dla UE strategiczne znaczenie. Dotychczas UE była raczej mało zainteresowana tym regionem, pozostawiając go pod wpływami Rosji, USA czy Chin, ale zdaje sobie sprawę, że jest on potencjalnym, alternatywnym wobec Rosji źródłem energii, a także czynnikiem bezpieczeństwa, elementem walki z terroryzmem i przemytem narkotyków.

Zdaniem uzbeckiej prokuratury w czasie protestów w Andiżanie zginęło 187 osób, podczas gdy według obrońców praw człowieka - co najmniej 500. Od czasu zdławienia protestu władze uzbeckie nasiliły aresztowania obrońców praw człowieka i opozycjonistów politycznych. Od listopada 2005 r. ponad 150 osób skazano za udział w wydarzeniach w Andiżanie na kary od 12 do 22 lat więzienia. Wszystkie procesy, mimo licznych apeli obrońców praw człowieka, odbywają się przy drzwiach zamkniętych.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także