Tygrys zabił dwie osoby w kilkanaście godzin. Były spokrewnione

Paweł Basiak

Oprac.: Paweł Basiak

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
363
Udostępnij

Najpierw ofiarą tygrysa padł 12-letni Chatan. Kilkanaście godzin później to samo zwierzę zabiło 75-letniego Raju. Oba ataki nastąpiły zaledwie 500 metrów od siebie, a ofiary były ze sobą spokrewnione. Ludojada "bronią" indyjscy obrońcy praw zwierząt, tłumacząc, że zabici "weszli na jego terytorium".

Tygrys zaatakował "na swoim terytorium"
Tygrys zaatakował "na swoim terytorium"Avnishbarde/CC BY 4.0Wikimedia

Do brutalnych ataków tygrysa doszło w niewielkiej wiosce na południu kraju w stanie Karnataka. W niedzielę tygrys zabił 12-letniego chłopca bawiącego się w pobliżu kwater pracowniczych przy plantacji kawy - informuje "Hindustan Times".

Zaledwie 15 godzin później, w poniedziałek rano, zwierzę zaatakowały 75-letniego Raju, gdy ten wyszedł ze swojego domu. Mężczyzna był spokrewniony z zabitym chłopcem, niektóre lokalne media podają niepotwierdzone informacje, że był jego dziadkiem.

Urzędnicy wskazywali, że zwierzę zaatakowało zaledwie kilometr od strefy buforowej rezerwatu przyrody Nagarhole. Do poszukiwań niebezpiecznego "ludojada" zaangażowano ponad 250 policjantów i pracowników rezerwatu. Ostatecznie 13-letnia samica tygrysa została złapana we wtorek. Z relacji lokalnych mediów wynika, że zwierzę przetransportowano do centrum ratowania zwierząt w Koorgalli. Dodają, że tygrysica jest za stara, by polować. Ludzie stali się więc dla niej łatwym celem.

Mieszkańcy wściekli. "Zabicie zwierzęcia to jedyna metoda"

"Hindustan Times" podaje, że okoliczności tragicznych zgonów rozwścieczyły lokalną społeczność. Zorganizowali oni protest, w którym oskarżają lokalne władze o zaniedbania i brak zapewnienia mieszkańcom wiosek należytej ochrony.

- Mieszkańcy nie będą milczeć, gdy giną ludzie w rejonie - zapewnił lokalny polityk Chammatira Praveen Uthappa. Według niego, gdy tygrys zaczyna atakować ludzi, to jedynym "lekarstwem" jest zabicie zwierzęcia.

Weszli tygrysowi w drogę

Odmiennego zdania jest cytowany przez dziennik obrońca praw zwierząt KM Chinnapa. Przekonuje, że śmiertelne ataki "to incydenty".

- Każdy tygrys ma własne terytorium. Zabicie dwóch ludzi nie oznacza, że jest "ludojadem", nie miał innego wyboru. W ostatnim czasie ludzie coraz częściej zapuszczają się w las, by wypasać zwierzęta. Na starość zęby tygrysa tracą ostrość - zostaje mu więc atakowanie ludzi.

"Hidustan Times" wylicza, że to szósty i siódmy atak w rejonie od października. W ich wyniku zginęły cztery osoby.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Wysiadając z tramwaju wpadł do wykopu. Nie żyje niepełnosprawny pasażer
      "Wydarzenia": Wysiadając z tramwaju wpadł do wykopu. Nie żyje niepełnosprawny pasażerPolsat News
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      189
      Super
      relevant
      70
      Hahaha
      haha
      37
      Szok
      shock
      16
      Smutny
      sad
      30
      Zły
      angry
      21
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      363
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na