To jednak państwa członkowskie Piętnastki, a nie Komisja Europejska i komisarz Guenter Verheugen, będą decydować o przyznaniu Polsce okresu przejściowego na zakup ziemi. Na razie stanowisko Holandii jest twarde. Haga nie zgadza się na przywileje dla Polski. Na 3-letni okres dzierżawy zgodzili się już natomiast inni kandydaci. Litwa czy Łotwa w ogóle nie wystąpiły o okres przejściowy na ochronę ziemi. Teraz istnieje ryzyko, że będą one chciały otworzyć zamknięte już negocjacje i zażądają takich samych rozwiązań jak Polska. Tego obawiają się właśnie Holendrzy. Ponadto wielu Holendrów już dzierżawi ziemię w Polsce. Haga chciałaby, aby ten okres dzierżawy został im wliczony do okresu przejściowego, o który występuje Polska. Tymczasem Warszawa chce, aby dzierżawa była liczona dopiero z pierwszym dniem członkostwa Polski w Unii. Kompromis jest na pewno możliwy, ale droga do niego jest jeszcze daleka.