Tragedia w szwajcarskich Alpach. Nie żyje Polak

Oprac.: Marta Stępień
Tragiczny finał wyprawy w góry. Podczas wspinaczki na masyw Pilatus w szwajcarskich Alpach 36-letni Polak spadł ze stromego zbocza w 150-metrową przepaść. Mężczyzna zginął na miejscu. W chwili wypadku ofierze towarzyszyły dwie inne osoby.

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę podczas wyprawy na masyw Pilatus w kantonie Nidwalden w Alpach Urneńskich.
Polak zginął w szwajcarskich Alpach. Spadł w przepaść.
Jak wynika z oświadczenia wydanego przez lokalną policję, polski turysta poślizgnął się w rejonie Gsäss i spadł z wysokości 150 metrów w przepaść. W chwili wypadku ofierze towarzyszyły dwie inne osoby - podał serwis laregione.ch.
Ciało 36-letniego Polaka odnaleźli ratownicy.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną tragedii. Sprawę badają policja i prokuratura.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!