Toksyczna pasta do zębów w Europie
Źródła rządowe w Madrycie potwierdziły wykrycie toksycznej substancji w wyprodukowanej w Chinach paście do zębów marki "Spearmint", rozdawanej bezpłatnie w hiszpańskich szpitalach i hotelach, a także dostępnej w samolotach.
Według ministerstwa zdrowia, tysiące tubek pasty wyprodukowanej w Chinach, a także w RPA, zostało sprowadzonych do Hiszpanii nielegalnie. Część sprzedawana jest na bazarach oraz w tanich chińskich sklepach, a część trafiła do szpitali i hoteli.
Analiza Ośrodka Badań i Kontroli Jakości ministerstwa wykryła w paście "Spearmint" obecność toksycznego glikolu dwuetylenowego, przemysłowego rozpuszczalnika stosowanego np. do produkcji płynu zapobiegającego zamarzaniu.
Trującej substancji użyto do zagęszczenia pasty, jako substytutu nieszkodliwej, ale droższej gliceryny, obniżając w ten sposób koszty produkcji.
Dodawanie do produktów spożywczych lub sanitarnych glikolu dwuetylenowego jest w Unii Europejskiej zabronione.
Hiszpańskie media przypomniały, że w Stanach Zjednoczonych skonfiskowano w czerwcu 900 tysięcy tubek chińskiej pasty do zębów, która zawierała glikol dwuetylenowy. Badania medyczne wykazały, że dopuszczalny dla zdrowia limit tej substancji wynosi 0,1 proc., podczas gdy pasta rozdawana w amerykańskich szpitalach, więzieniach i ośrodkach dla dzieci zawierała jej aż 5 proc.
W 2006 roku prawie 100 osób zmarło w Panamie po spożyciu wyprodukowanego w Chinach syropu, który zawierał glikol dwuetylenowy.
INTERIA.PL/PAP