Różowe światło pojawiło się w dystrykcie Thanet w hrabstwie Kent tuż przed wschodem słońca w czwartek. Do mediów społecznościowych trafiły zdjęcia mieszkańców, którzy uwiecznili niezwykłe zjawisko - informuje "The Independent". Różowe niebo nad Thanet w Wielkiej Brytanii - Na początku wyglądało to jak z innego świata - sposób, w jaki różowe światło mieszało się z poranną mgłą i chmurami. Kiedy się zbliżyłem, zaczęło przypominać ogromną imprezę z lampami w oknach budynków - powiedział mieszkaniec Thanet Dale West - Normalnie nie jest to zauważalne, ale gdy w grę wchodzi duże zachmurzenie i mgła, staje się 100 razy bardziej widoczne - dodał. "Myślałem, że to koniec świata, szukałem czterech jeźdźców" - zażartował jeden z internautów udostępniając zdjęcia różowego nieba. "To tylko Zuul z Pogromców Duchów" - napisał inny. Różowa poświata pojawiła się w ostatnich tygodniach także w innych miejscach w Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy East Yorkshire opisywali zjawisko, jako "znak pozaziemskich istot i UFO". Jak się okazuje, zjawisko ma znacznie bardziej rozsądne wyjaśnienie. Przyczyną zjawiska są pomidory Thanet Earth, duża fabryka przemysłowa zlokalizowana w Birchington w Thanet wykorzystuje sztuczne różowe światło do uprawy pomidorów. "Wiodący w Wielkiej Brytanii kompleks szklarni dumnie prezentuje się w krajobrazie wschodniego Kent" - czytamy na stornie internetowej zakładu. Szacuje się, że ogromne szklarnie produkują każdego roku około 400 milionów pomidorów, 30 milionów ogórków i 24 miliony papryki. "Innowacyjność, troska o środowisko i koncentracja na jakości łączą się z najnowocześniejszą technologią, międzynarodowym doświadczeniem i najlepszymi warunkami uprawy w Wielkiej Brytanii, aby zapewnić niezrównany smak na skalę komercyjną" - napisano. Ogromny kompleks znajduje się w lokalizacji z idealnymi warunkami do wzrostu roślin. Warzywa wymagają jednak wsparcia w ciemne brytyjskie zimy. O tej porze roku stosuje się substytuty światła. Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą - Jako odpowiedzialna lokalna firma stale monitorujemy sposób, w jaki nasza działalność wpływ na otaczającą nas społeczność, a podczas pewnych warunków pogodowych nieuchronnie będzie odbijało się światło. Zwłaszcza, gdy nad Thanet występuje niskie, gęste zachmurzenie - wyjaśnił rzecznik Thanet Earts. - Łagodzimy to odbicie światła w jak największym stopniu, stosując żaluzje w naszych szklarniach po włączeniu świateł. Nieustannie oceniamy nasze działania i ich wpływ na społeczność, a różowe światła LED, których używamy tutaj w Thanet Earth, mają znacznie niższe poziomy emisji w porównaniu z innymi rodzajami świateł do uprawy - tłumaczył. Mieszkańcy Thanet mogą zatem odetchnąć z ulgą. Na szczęście nie zostali najechani przez kosmitów, pisze "The Independent". Źródło: "The Independent" *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!