Szwecja: Gangsterzy odwołali burmistrz. "Niektórzy ledwo znali język"
Walczyła z przestępczością, a teraz lokalni gangsterzy pozbawili ją stanowiska burmistrza. Ebby Oestlin, rządząca w gminie Botkyrka pod Sztokholmem, straciła poparcie Partii Robotniczej - Socjaldemokraci, bo do ugrupowania przyjęto nowe osoby. Gdy zorientowano się, że wśród dodatkowych członków są przestępcy, było za późno.

Jak relacjonuje gazeta "Aftonbladet", w weekend na partyjnym zebraniu Oestlin straciła rekomendację swojej partii do rządzenia gminą przewagą głosów 91 do 88. W ostatnim czasie do ugrupowania przyjęto 50 nowych członków.
Jak się okazało na spotkaniu, wśród nowicjuszy są gangsterzy i ich zwolennicy z Varbynatverket, gangu z osiedla Varby w Botkyrka. "Niektórzy tylko ledwo znali szwedzki i nie rozumieli w czym uczestniczą" - opisuje gazeta.
Ebby Oestlin pozbawiona stanowiska. Z fotela burmistrza zrzucili ją przestępcy
Burmistrz Oestlin znana jest z walki z przestępczością. Za jej rządów wymówiono powiązanej z socjaldemokratami organizacji ABF umowę na prowadzenie kilku świetlic dla dzieci i młodzieży.
Zamówiony przez gminę zewnętrzny raport wykazał szereg nieprawidłowości: jako pedagogów zatrudniano osoby skazane za poważne przestępstwa, w lokalach znaleziono narkotyki, przebywali w nich członkowie gangu Varbynatverket w kamizelkach kuloodpornych. Dziś kluby dla dzieci są prowadzone przez gminę.
Według Nadiny Rosengren ze sztabu socjaldemokratów w Botkyrka za rekrutacją nowych 50 członków partii stoi organizacja ABF.
W 2020 roku w Botkyrka, miejscowości zamieszkanej przez 95 tys. osób, z czego 60 proc. ma inne niż szwedzkie pochodzenie, od kul z broni automatycznej przypadkowo zginęła 12-letnia Adriana. Według policji w strzelaninę zamieszany był gang Varbynatverket.