Szef Pentagonu w szpitalu. O diagnozie nie wiedział nawet Biały Dom
Lloyd Austin wciąż przebywa w szpitalu, nie wiadomo, kiedy opuści placówkę - powiadomił rzecznik Pentagonu Patrick Ryder. Wcześniej sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych zniknął nagle z przestrzeni publicznej, oficjalnie nie informowano o powodach. Jak się okazuje, diagnoza szefa Pentagonu była trzymana w sekrecie nawet przed Białym Domem. - Nikt w Białym Domu nie wiedział, że sekretarz jest chory - przekazał John Kirby, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Obecnie stan sekretarza obrony USA jest dobry, ale nie wiadomo, kiedy będzie mógł opuścić placówkę. - Nie znamy konkretnej daty wypisuj ze szpitala, ale do tego czasu będziemy codziennie przekazywać aktualizację - przekazał Pat Ryder, rzecznik Pentagonu.
Według rzecznika Austin cały czas pozostaje w kontakcie z resortem i monitoruje sytuację na świecie.
USA. Lloyd Austin w szpitalu. Informacja wypłynęła po kilku dniach
Lloyd Austin trafił do szpitala 1 stycznia, gdy zaczął odczuwać silny ból. Został przyjęty na oddział intensywnej terapii. Jak się okazało, wcześniej w grudniu 2023 roku szef Pentagonu przeszedł zabieg w związku z wykrytym rakiem prostaty.
Wojskowy szpital Walter Reed, w którym się leczył, przekazał w oświadczeniu, że zabieg został przeprowadzony z powodzeniem, a prognozy "są doskonałe". Wcześniej powodów hospitalizacji nie podawał rzecznik Pentagonu, wskazując, że jest to "osobista sprawa".
Media: Biały Dom nie wiedział o diagnozie
Brak informacji o stanie zdrowia wywołał krytykę. Zwrócono uwagę, że resort nie powiadomił Białego Domu o sytuacji od razu, ale dopiero po trzech dniach - dzień przed tym, jak ogłoszono ją oficjalnie.
Jak zauważa BBC, Biały Dom miał nie tylko nie wiedzieć o tym, że Austin jest w szpitalu, ale także o tym, że hospitalizacja wiąże się z nowotworem. - Nikt w Białym Domu nie wiedział, że sekretarz ma raka prostaty do dzisiejszego ranka - mówił we wtorek John Kirby, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Kirby przekazał, że chociaż w pierwszej reakcji prezydent Joe Biden zwracał uwagę na zdrowie Austina, to teraz uważa, że komunikacja w sprawie "nie była optymalna". - Nie była prowadzona w taki sposób, w jaki powinna być prowadzona - ocenił Kirby. Jak dodał, prezydent USA i sekretarz obrony USA ostatni raz rozmawiali w weekend.
Krytyka Pentagonu. Austin wydał oświadczenie
Utrzymywanie tajemnicy w sprawie zdrowia Austina przyciągnęło uwagę. Jak zauważyła agencja AP, było to "sprzeczne z normalną praktyką". Natomiast senator Roger Wicker, najwyższy rangą republikanin w senackiej komisji sił zbrojnych ocenił, że ta sytuacja podważa zaufanie do administracji Joe Bidena. - Departament Obrony celowo przez kilka dni ukrywał stan zdrowia sekretarza obrony. To niedopuszczalne - mówił.
Jeszcze w sobotę sekretarz obrony USA wydał oświadczenie, w którym przekazywał, że "mógł lepiej wykonać swoją pracę, zapewniając odpowiednią informację opinii publicznej".
Źródła: BBC, Europejska Prawda, Reuters
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
