Stanowcze żądanie wobec rosyjskich dyplomatów. Dano im tydzień

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Austriackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało opuszczenia kraju przez dwóch rosyjskich dyplomatów. Uznano ich za persona non grata w związku z prowadzoną działalnością "niezgodną z ich statusem dyplomatycznym". Dano im tydzień na powrót do Rosji. Kreml zapowiedział kroki odwetowe.

Wiadomość przekazał rzecznik austriackiego MSZ Alexander Schallenberg. Dwaj przedstawiciele Rosji mieli prowadzić działalność "niezgodną ze statusem dyplomatycznym".
Z tego powodu uznano ich za persona non grata i zwrócono się z wnioskiem o dokonanie zmian w ambasadzie. Rosjanie mają czas do 19 marca, aby opuścić placówkę.
Austria. Rosyscy dyplomaci "mają tydzień"
Urzędnik nie sprecyzował, o co konkretnie są oskarżani. Warto przypomnieć, że to nie pierwszy tego typu przypadek, a relacje między stolicami są napięte z powodu trwającej wojny w Ukrainie.
Od lata 2020 roku wydalono już 11 przedstawicieli Rosji w Austrii. Na najnowszą decyzję natychmiast zareagowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
"Rosja odpowiednio zareaguje na bezpodstawną decyzję Wiednia" - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez kremlowską agencję RIA Novosti.
Na wcześniejsze wydalenia z Austrii Moskwa odpowiedziała wydaleniem dyplomatów z ambasady austriackiej w Moskwie. Ta skupia jedynie niewielki ułamek liczby rosyjskich dyplomatów stacjonujących w Austrii.
Wojna na Ukrainie. Austria zmienia politykę obronną
Wojna w Ukrainie stała się "punktem zwrotnym" dla austriackiej polityki obronnej. W styczniu informowaliśmy o epokowej zmianie w Wiedniu.
Kilkanaście miliardów euro na armię w ciągu najbliższych czterech lat, gotowy plan zbrojenia i świadomość konieczności zmiany myślenia oraz mentalnego nastawienia społeczeństwa - właśnie na te aspekty podczas dorocznego forum zwróciła uwagę minister obrony Austrii, a także specjaliści od bezpieczeństwa.
- Uważaliśmy, że na naszym kontynencie nie może być już wojny (...), musimy myśleć inaczej - mówiła minister Klaudia Tanner.
Źródło: Reuters, RIA Novosti
Zobacz również:
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!