"Wyrażamy nasze szczere przeprosiny wobec Kanadyjczyków za wszelki ból i cierpienie, jakie to odznaczenie mogło spowodować" - przekazało biuro prasowe reprezentującej monarchię brytyjską Gubernator Generalnej po tym, gdy byłego kanclerza Uniwersytetu Alberty, zmarłego w 2017 r. Petera Savaryna, zidentyfikowano jako byłego żołnierza dywizji niemieckich grenadierów. W tej samej dywizji służył Jarosław Hunka, którego obecność w kanadyjskim parlamencie w dniu wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego stała się przyczyną skandalu. Kanada przeprasza za odznaczenie weterana Peter Savaryn, który był również przewodniczącym Światowego Kongresu Ukraińskiego, został odznaczony Orderem Kanady w czerwcu 1987 r. Wcześniej, pod koniec 1986 r., prace zakończyła Komisja Deschenes, która analizowała informacje o możliwości przebywania w Kanadzie zbrodniarzy wojennych. Raport komisji składa się z dwóch części, ogólnie dostępnej oraz kilkuset stron nadal niejawnych, w których omawiana jest imigracja byłych żołnierzy dywizji galicyjskiej, wymienione są również ich nazwiska. Wśród konkluzji raportu było stwierdzenie, że zarzuty popełnienia zbrodni wojennych "nigdy nie zostały dowiedzione". Niemniej komisja rekomendowała zmiany w prawie i w czerwcu 1987 r. parlament przyjął ustawę umożliwiającą ściganie zbrodniarzy wojennych oraz deportację, jeśli byli już naturalizowanymi Kanadyjczykami. Analizują upublicznienie raportu o imigrantach Premier Justin Trudeau powiedział w środę, że rząd analizuje raport rozważając możliwość jego upublicznienia w całości. Zwolennikami odtajnienia są politycy Nowej Partii Demokratycznej, nieformalnego koalicjanta rządu partii liberalnej, organizacje takie jak B'nai Brith. Cytowany przez publicznego nadawcę CBC liberalny parlamentarzysta Anthony Housefather zwrócił przy tym uwagę, że sprawa jest trudna, ponieważ rząd "nie chce przyczynić cierpienia wielu społecznościom Europy Wschodniej". W minionym tygodniu ustąpił ze stanowiska spiker Izby Gmin Anthony Rota, który zaprosił na galerię parlamentu Jarosława Hunkę, byłego żołnierza niemieckiej 14 Dywizji Grenadierów z czasów drugiej wojny światowej i określił go jako bohatera. Dziennikarze CBC ustalili, że o zaproszenie poprosił syn Hunki, ale biuro spikera nie sprawdziło, kim jest 98-letni Ukrainiec. W związku ze skandalem, za który premier Justin Trudeau przeprosił, Rota wziął na siebie całą odpowiedzialność. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!