O decyzji byłego ministra obrony DRL w sprawie kandydowania w wyborach prezydenckich w Rosji poinformowała rosyjskojęzyczna redakcja BBC. Jak przekazano, polityk wystosował w tej sprawie list, który następnie odczytany został w trakcie konferencji prasowej przez współprzewodniczącego Rosyjskiego Ruchu na Rzecz Striełkowa, Olega Nielzina. Rosja. Igor Girkin a Władimir Putin. Ogłosił start "Składam propozycję rozpoczęcia prac nad nominacją mnie jako kandydata na prezydenta zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej. Powołania grupy inicjatywnej do wspierania nominacji kandydata na Prezydenta i zbierania podpisów w celu wzięcia udziału w wyborach jako samodzielnie nominowany kandydat" - czytamy. "To nasza szansa na zjednoczenie się w obliczu zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych" - dodaje Girkin. Dzień wcześniej koordynator "Frontu Lewicowego" Siergiej Udalcow twierdził, że przebywający w areszcie polityk będzie kandydatem do udziału w prawyborach "sił lewicowych i patriotycznych". Te miałyby wyłonić wspólnego kandydata, który rzuci wyzwanie Władimirowi Putinowi. Wybory prezydenckie w Rosji Według konstytucji Federacji Rosyjskiej wybory prezydenckie powinny odbyć się 17 marca 2024 roku. Data zostanie oficjalnie zaakceptowana przez Radę Federacji w trakcie grudniowych posiedzeń. Rosyjskie przepisy dotyczące kandydatów pozwalają na start osób, które znajdują się w tymczasowym areszcie. Jeśli Igor Girkin nie zostanie skazany przed wyborami, oficjalnie może starać się o funkcję prezydenta Rosji. Działacz z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej został aresztowany i doprowadzony przed sąd pod zarzutem działań ekstremistycznych. Jak sam twierdzi, faktycznym powodem były wpisy w kanałach społecznościowych, w których wykazywał problemy występujące w rosyjskiej armii i krytykował działania władz. Zobacz też: Władimir Putin podjął kluczową decyzję. Konsekwencje na najbliższe lata Igor Girkin ścigany jest także przez ukraińską prokuraturę i Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy za zbrojnie wojenne, których dopuścił się od 2014 roku, pełniąc funkcję głównodowodzącego prorosyjskich separatystów walczących w Słowiańsku i Doniecku. Polityk skazany został przez holenderski sąd na dożywocie za zestrzelenie samolotu Malaysia Airlines w którym zginęło 298 osób. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!