Ryzyko "megatrzęsienia" ziemi. Premier Japonii odwołał podróż zagraniczną

Michał Blus

Oprac.: Michał Blus

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
346
Udostępnij

- Jako osoba odpowiedzialna za zarządzanie kryzysowe zdecydowałem się pozostać w kraju - ogłosił premier Japonii Fumio Kishida i dodał, że odwołuje podróż zagraniczną. Szef rządu podjął te kroki po ostrzeżeniu o wyższym ryzyku "megatrzęsienia" ziemi. W czwartek u wybrzeży Japonii doszło do wstrząsów o magnitudzie 7,1. Położony na styku kilku płyt tektonicznych kraj nawiedza około 1,5 tys. wstrząsów rocznie.

Po czwartkowych wstrząsach u wybrzeży Japonii wydano ostrzeżenia przed kolejnymi. Premier zdecydował o pozostaniu w kraju
Po czwartkowych wstrząsach u wybrzeży Japonii wydano ostrzeżenia przed kolejnymi. Premier zdecydował o pozostaniu w krajuKOTA KIRIYAMA/YomiuriAFP

- Zdecydowałem się pozostać w Japonii przez co najmniej tydzień - poinformował premier Japonii Fumio Kishida w rozmowie z dziennikarzami i ogłosił, że odwołuje  planowaną czterodniową podróż do Kazachstanu, Uzbekistanu i Mongolii. - Jako premier ponoszę najwyższą odpowiedzialność za zarządzanie kryzysowe w kraju - dodał.

Decyzja ma związek z wydaniem przez Japońską Agencję Meteorologicznę (JMA) pierwszego w historii ostrzeżenia przed "megawstrząsami" dla obszarów w sąsiedztwie uskoku Nankai.

Komunikat ten pojawił się kilka godzin po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 7,1. W wyniku wstrząsów osiem osób doznało obrażeń. Nie odnotowano poważnych szkód. Epicentrum znajdowało się na morzu Hyuga-nada, na głębokości 30 metrów. 

Wydano ostrzeżenia przed tsunami. W związku z niebezpieczeństwem mieszkańcy prefektur Kochi, Miyazaki, Oita, Kagoshima i Ehime zostali poproszeni o "natychmiastowe odsunięcie się od wybrzeża".

Trzęsienia ziemi w Japonii. Rocznie dochodzi do 1,5 tys. wstrząsów

"Prawdopodobieństwo kolejnego silnego trzęsienia ziemi jest większe niż zwykle, ale nie oznacza to, że wystąpi na pewno" - przekazali przedstawiciele JMA.

Mieszkańcom polecono, aby podjęli "codzienne" środki ostrożności, takie jak zabezpieczenie mebli czy opracowanie systemu komunikacji na wypadek kataklizmu.

Eksperci japońskiego rządu prognozowali wcześniej, że trzęsienie ziemi w uskoku Nankai może wystąpić wzdłuż granicy płyt tektonicznych między zatoką Suruga w prefekturze Shizuoka a obszarami morskimi u wybrzeży wyspy Kiusiu.

Jak ostrzeżono, mogłoby to skutkować silnym tsunami, w wyniku którego - według najgorszego scenariusza - zginęłoby ponad 230 tys. osób, a około 2 mln budynków uległoby zniszczeniu. W ocenie władz istnieje 70 proc. prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych 30 lat archipelag nawiedzi potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie co najmniej 8-9.

Japonia jest położona na styku kilku płyt tektonicznych, wzdłuż tzw. "pasa ognia" na Pacyfiku. Archipelag zamieszkany przez około 125 mln osób doświadcza około 1,5 tys. wstrząsów rocznie. Większość spośród nich ma jednak niewielką siłę.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Petru w ''Gościu Wydarzeń'' o wieku emerytalnym: Jestem za tym, żeby ludziom dopłacać, żeby dłużej pracowali
      Petru w ''Gościu Wydarzeń'' o wieku emerytalnym: Jestem za tym, żeby ludziom dopłacać, żeby dłużej pracowaliPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na