Stołeczna telewizja TVR podała, że w gronie osób, które po decyzji rumuńskich władz musiały opuścić ambasadę w Bukareszcie, było 11 dyplomatów oraz 29 pracowników administracyjno-technicznych. Pracownicy wydaleni. Powodem rosyjska inwazja na Ukrainę Uzasadniając decyzję pogorszeniem wzajemnych relacji rząd w Bukareszcie sprecyzował, że redukcja personelu ambasady ma związek z rosyjską inwazją na Ukrainę, którą rozpoczęto w lutym 2022 r. Rumuńskie media odnotowały, że personel ambasady odleciał z lotniska w Bukareszcie w sobotę wieczorem z ponad sześciogodzinnym opóźnieniem. W kwietniu 2022 r. MSZ Rumunii uznało za osoby niepożądane na terytorium tego kraju 10 pracowników rosyjskiej ambasady w Bukareszcie. Wyjaśniono wówczas, że prowadzili oni działania niezgodne z konwencją wiedeńską, zasadami dyplomacji i podejmowali działalność szpiegowską. Miesiąc po wydaleniu Rosjan Kreml ogłosił, że w odpowiedzi na krok Bukaresztu uznaje za persona non grata 10 pracowników rumuńskiej ambasady w Moskwie. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!